Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Wpisanie na czarną listę druzgocące dla reputacji Idea Banku. Ujawniając podsłuchaną rozmowę, Czarnecki poszedł na całość (opinie)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (25)
WASZE KOMENTARZE
Kredyty frankowskie to wszyscy wciskali. Fundusze podobnie. Nie mam konta w żadnym banku Czarneckiego, ale mi fundusze bardzo wciskał Citibank, i dawny BZ WBK, a teraz Santander.
Jest różnica pomiędzy sprzedażą a wciskaniem. Ludzie przychodzili po 100 tys. a sprzedawca proponuje 200 tys. i za 100 tys. sprzedaje dziwne fundusze. Takie praktyki do była tam codzienność. Reszta branży się od nich uczyła ale nie wszyscy szli tą drogą. I nikt nie miał takiego spreadu na walutach.
Znacznie ciekawszy jest wątek co robił ktoś w Singapurze w przeddzień wizyty tam Putina - przypadek? Nie sądzę, to powoli zaczyna się układać w jakąś całość.