Cejrowski jaki jest każdy wie. Nieco przesadził, został upomniany. Ale jest tylko redaktorem współpracującym (godzina tygodniowo). Czy nie przeszkadza, że szefem redakcji odpowiedzialnej za cogodzinne wiadomości jest człowiek o poglądach KOD i to nie potrafiący ukryć swojego światopoglądu. Czy będzie reakcja wobec redaktorów, którzy podczas niedzieli wyborczej przemycali na antenie różne „trzaski” ?

2. Rogalski jak widać jest problemem.

Szybko poszło. Jakieś 48 godzin po wyborach Strzyczkowski został ustawiony do pionu. A wszyscy wcześniej mówili, że jest potrzebny do pudrowania trupa przed elekcją. A jak to ujadał, że dziennikarz radiowy stał się politykiem, bo ośmielił się przeprowadzić wywiad z kandydatem... A tu proszę w redakcji ma fekalnego agitatora i ząbki musi zacisnąć, bo agitatorek za "dobrą" stroną agitował...