Kościół Katolicki potępia aborcję. Tak było i tak jest. Nie zmieniły tego w żaden sposób ostatnie wydarzenia, ani dyskusja odnośnie zmian w prawie polskim. Logicznym jest więc to, że Kościół poprze każde działanie, które prowadzić będzie do ochrony życia nienarodzonych. Panie biorące udział w akcji jasno i wprost oświadczają, że z KK się w żaden sposób nie identyfikują, więc nie są to wierne, które chcą zmienić cokolwiek w ogólnie przyjętym sposobie myślenia Kościoła lub zamanifestować swój sprzeciw wobec jego opinii, bo mówiąc kolokwialnie, mają go po prostu gdzieś. Spłaszczając zupełnie temat, to trochę tak, jakby piłkarze przyszli gościnnie na spotkanie koła szachowego i ostentacyjnie opuś cili je, manifestując, że zasady gry w szachy godzą w ich sposób rozumienia sportu. Jeśli zaś celem miało być wywołanie burzy w szklance wody – podejrzewam, że znalazłyby się sposoby, które w mniejszym stopniu skompromitowałyby uczestniczki, a przy okazji nie godziły w niczyje uczucia religijne.
To nie takie proste - bycie katolikiem nie oznacza identyfikacji z każdym działaniem Episkopatu
Dokładnie to oznacza. Inaczej to czysta hipokryzja.
anty2016-04-04 15:39
00
Dajcie księżom pracować!
No przecież właśnie tyrają! Jak instytucja, która ma w swojej historii inkwizycję i palenie czarownic ,może wtrącać się w stanowienie prawa w państwie laickim? A ostatnio na swoim koncie ma też takie paskudstwa jak dokonania założyciela Legionu Chrystusa? I to co się działo w Irlandii? I czy to księża w swoich brzuchach będą donaszać prze 9 miesięcy potworki bez mózgu i "owoce" zboczeńców? Przestańcie tu wypisywać bzdury o lewackości. I jakieś kretynizmy o "zwolennikach" aborcji. Żadna kobieta nie jest "zwolenniczką "aborcji - wbijcie to sobie raz do głowy i nie zmieniajcie znaczeń.TO JEST USTAWA O TORTUROWANIU KOBIET. I w związku z tym każdy sposób walki z nią jest dozwolony.Także zakłócanie spokoju ludzi bez miłosierdzia w czarnych sutannach.
@marka2016-04-04 15:49
00
Kościół Katolicki potępia aborcję. Tak było i tak jest. Nie zmieniły tego w żaden sposób ostatnie wydarzenia, ani dyskusja odnośnie zmian w prawie polskim. Logicznym jest więc to, że Kościół poprze każde działanie, które prowadzić będzie do ochrony życia nienarodzonych. Panie biorące udział w akcji jasno i wprost oświadczają, że z KK się w żaden sposób nie identyfikują, więc nie są to wierne, które chcą zmienić cokolwiek w ogólnie przyjętym sposobie myślenia Kościoła lub zamanifestować swój sprzeciw wobec jego opinii, bo mówiąc kolokwialnie, mają go po prostu gdzieś. Spłaszczając zupełnie temat, to trochę tak, jakby piłkarze przyszli gościnnie na spotkanie koła szachowego i ostentacyjnie opuś cili je, manifestując, że zasady gry w szachy godzą w ich sposób rozumienia sportu. Jeśli zaś celem miało być wywołanie burzy w szklance wody – podejrzewam, że znalazłyby się sposoby, które w mniejszym stopniu skompromitowałyby uczestniczki, a przy okazji nie godziły w niczyje uczucia religijne.
To nie takie proste - bycie katolikiem nie oznacza identyfikacji z każdym działaniem Episkopatu
Dokładnie to oznacza. Inaczej to czysta hipokryzja.
Mylisz się głęboko, najważniejsze jest twoje sumienie (zapytaj światłego księdza, nie wyznawcę Rydzyka!(
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Księża i część dziennikarzy oburzeni relacjami w „Faktach” i „GW” z akcji w kościele przeciw zakazowi aborcji
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (49)
WASZE KOMENTARZE
Dokładnie to oznacza. Inaczej to czysta hipokryzja.
No przecież właśnie tyrają! Jak instytucja, która ma w swojej historii inkwizycję i palenie czarownic ,może wtrącać się w stanowienie prawa w państwie laickim? A ostatnio na swoim koncie ma też takie paskudstwa jak dokonania założyciela Legionu Chrystusa? I to co się działo w Irlandii? I czy to księża w swoich brzuchach będą donaszać prze 9 miesięcy potworki bez mózgu i "owoce" zboczeńców? Przestańcie tu wypisywać bzdury o lewackości. I jakieś kretynizmy o "zwolennikach" aborcji. Żadna kobieta nie jest "zwolenniczką "aborcji - wbijcie to sobie raz do głowy i nie zmieniajcie znaczeń.TO JEST USTAWA O TORTUROWANIU KOBIET. I w związku z tym każdy sposób walki z nią jest dozwolony.Także zakłócanie spokoju ludzi bez miłosierdzia w czarnych sutannach.
Mylisz się głęboko, najważniejsze jest twoje sumienie (zapytaj światłego księdza, nie wyznawcę Rydzyka!(