Dziś "książki" piszą nawet nastolatki, Cichopki czy książę Harry. Ilość nie oznacza jakości, a wydawcy skupują produkt od amatorów, bo to im się opłaca. Reszta to marketing i reklama.
Literatura z supermarketu2023-04-02 07:48
267
Agatha Christie też nie była fetowana przez recenzentów. Nie wszystkie książki muszą spełniać ambicje literackie, są też takie, które stanowią czystą rozrywkę.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Remigiusza Mroza przepis na sukces
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (21)
WASZE KOMENTARZE
Dziś "książki" piszą nawet nastolatki, Cichopki czy książę Harry. Ilość nie oznacza jakości, a wydawcy skupują produkt od amatorów, bo to im się opłaca. Reszta to marketing i reklama.
Agatha Christie też nie była fetowana przez recenzentów. Nie wszystkie książki muszą spełniać ambicje literackie, są też takie, które stanowią czystą rozrywkę.
Jakie jeszcze książki sfilmują?