Jakie prawo cytatu w tym przypadku? Dziwię się, że pani mecenas ma problem z jednoznaczną kwalifikacją tego naruszenia.
Naruszenia? Warto sprawdzić kto ma prawa do tego utworu. Podpowiem: UMG, a nie Bartosiewicz.
Man in Black2023-08-01 08:30
2316
Nie bardzo pani adwokat rozumie o co chodzi, choć u nas precedens nie ma takiej mocy jak w systemie anglosaskim, to jednak brany jest pod uwagę w orzecznictwie. W tym przypadku szanse szansonisty bez względu na jego pozycję na świecie są praktycznie zerowe, bo skala szkód po takim wyroku byłaby ogromna, w tym wizerunkowa dla samego szansonisty. Tak więc Pan Stanowski ma rację, jest bez wątpienia w prawie. Oczywiście nikt nie zabroni nikomu niszczyć swojego wizerunku.
specjalista 2023-08-01 08:43
00
Wydawałoby się że zaglądają tu inni ludzie niż np. na Pudełka. Jednak poziom zrozumienia prawa autorskiego pokazuje co innego. Stanowski zrobił coś z tym utworem do czego nie miał prawa- to jasne. A poziom jego komentarza zostawiam bez komentarza. I tak z kanału sportowego jak zwykle unosi się zapaszek.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Krzysztof Stanowski kontra Edyta Bartosiewicz. Prawnik: Prawo autorskie to nie matematyka
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (69)
WASZE KOMENTARZE
Nie bardzo pani adwokat rozumie o co chodzi, choć u nas precedens nie ma takiej mocy jak w systemie anglosaskim, to jednak brany jest pod uwagę w orzecznictwie. W tym przypadku szanse szansonisty bez względu na jego pozycję na świecie są praktycznie zerowe, bo skala szkód po takim wyroku byłaby ogromna, w tym wizerunkowa dla samego szansonisty. Tak więc Pan Stanowski ma rację, jest bez wątpienia w prawie. Oczywiście nikt nie zabroni nikomu niszczyć swojego wizerunku.
Wydawałoby się że zaglądają tu inni ludzie niż np. na Pudełka. Jednak poziom zrozumienia prawa autorskiego pokazuje co innego. Stanowski zrobił coś z tym utworem do czego nie miał prawa- to jasne. A poziom jego komentarza zostawiam bez komentarza. I tak z kanału sportowego jak zwykle unosi się zapaszek.