Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Krystyna Lasoń: Na rynku panuje moda na paradokumenty
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (23)
WASZE KOMENTARZE
Pani robi odpowiednik filmów porno w telewizji i jeszcze do byle gówna dorabia ideologie.
Problem w Pl polega na tym,że u nas myśli się tylko o kasie podczas robienia filmu,a nie o dobrym scenariuszu. Wmawia się ludziom,że to teraz modne,a najzwyczajniej ludzie nie mają co oglądać,więc gapią się w byle co. Agencje statystów to teraz wielkie agencje epizodystów paradoku ,przed tv rodziny zasiadają i z megapack Tipsów z Biedry oglądają swoich znajomych robiących zawrotną karierę w tv.
HBO potrafi robić niezłe seriale,i nie są to paradokumenty.
Wyjście - przestać oglądać tv,ja tylko czasami w necie zobaczę co słychać.
Pani robi telewizyjny odpowiednik filmów porno, taka jest pradwa. A dorabianie do tego idelogii jest śmieszne.