Kultura2018-03-18
5

„Kruk. Szepty słychać po zmroku” opowiada o kondycji człowieka, jego bólu i cierpieniu (wywiad)

KOMENTARZE (5)

WASZE KOMENTARZE

Tytuł kojarzy mi się z pewną kancelarią egzekucyjną, która męczyła mi klienta po zmroku telefonami (w zimę nietrudno, zmrok wczesny). I nie powstrzymał jej nawet prawomocny wyrok potwierdzający nieistnienie roszczenia (kancelaria była tak duża, że zanim jedni pracownicy przetrawili przegraną rozprawę, drudzy nawet nie wiedzieli, że rozpisano jej termin. Zanosi się na to, że teraz oni zapłacą (koszty przegranej sprawy już zapłacili).
Ot, takie zboczenie zawodowe:)

ps. Chciałbym powiedzieć, że niedziela bez handlu jest do d*. Ze spaceru nas wywiało po kwadransie, w kościele zimno jak w psiarni, a gimnazjon (taka sala ćwiczeń) zamknięty, bo jest w środku zamkniętej galerii.
Czuję się zmotywowany, by iść do wyborów;)

prawnik2018-03-18 15:58
00

Zastanawiające, że niedziele w tv są tak niewykorzystane, biorąc pod uwagę niedziele bez handlu. Ludzi w domach rozsadza od środka

kris2018-03-18 21:40
00

Czy twórcy byli kiedykolwiek w Białymstoku? Bo te rudery to w Łodzi owszem dominują, ale nie u nas!

ja2018-03-18 22:41
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas