Zieew....! Co mnie obchodzi technologia, która była nowoczesna 15 lat temu?

Masz rację, zlikwidujmy telefonię komórkową bo jest przestarzałą technologią, po co ją nadal utrzymywać. Oczywiście nie w Polsce, ale gdzieś na zachodzie i północy od Polski sieć A działała od 1958 r. UKF trzeba było już dawno zlikwidować, bo przecież jest starszy niż DAB+. Samochody też trzeba zlikwidować, bo przecież teleportacja działa na filmach już od 1966 r.

DAB nie daje niczego co oferowałby internet, a co więcej wymagałby spec-odbiorników. Tymczasem odbiornik internetowy niemal każdy ma w kieszeni, a niektórzy po kilka. DAB nie daje też żadnej przewagi nad UKF - ani jakość dźwięku, ani zasięg odbioru. Liczba stacji? Żart, powstanie kolejnych kilkadziesiąt szaf grających tę samą łupankę, w dodatku w nędznej jakości. Jakość czyli bitrate jest odwrotnie proporcjonalna do liczby stacji.

Gorzej jak internet nie działa....

DAB nie daje niczego co oferowałby internet, a co więcej wymagałby spec-odbiorników.

Nie rozumiesz rynku radiowego. Chodzi o łatwy i darmowy dostęp do treści. Na smartfonie nie jest ani łatwy, no trzeba zainstalować sobie aplikację nie darmowy, bo nawet za wifi w domu płacę. Najważniejsze: Łatwy dostęp również dla babci Władzi ze spotów DVB-T.

Tymczasem odbiornik internetowy niemal każdy ma w kieszeni, a niektórzy po kilka.

W Polsce liczba aktywnych kart SIM pod koniec 2020 r. wyniosła 54,1 mln. Jakoś rozgłośnie radiowe nie chwalą się liczbą sesji, w Niemczech publikowany jest odpowiednik naszego radio tracku również dla IP audio. Wystarczy spojrzeć na wyniki MA IP audio w III kwartale: Spotify 146 mln. sesji, niemieccy nadawcy publiczni 132 mln. sesji, a nadawca komercyjny Antenne Bayern 27 mln. sesji, wszystkie inne rozgłośnie mają wiele mniej. Czekam na wyniki z Polski.

DAB nie daje też żadnej przewagi nad UKF - ani jakość dźwięku, ani zasięg odbioru. Liczba stacji?

Jedź w okolice Szczecina, gdzie już dzisiaj odbierzesz ponad 60 stacji w DAB+. Gdzie to masz w Polsce na UKF-ie? Na jednym jedynym kanale w całych Niemczech działa 13 stacji radiowych. Jeżeli gdzieś jest problem z odbiorem, to stawiasz dalszy nadajnik bez wielkiego szukania wolnej częstotliwości. Jeżeli to nie jest zaletą DAB+, to nie wiem co.

Żart, powstanie kolejnych kilkadziesiąt szaf grających tę samą łupankę, w dodatku w nędznej jakości. Jakość czyli bitrate jest odwrotnie proporcjonalna do liczby stacji.

Jeżeli ten internet jest aż taki dobry, to dlaczego większość programów nadającym tylko w internecie to też szafy grające?

Vtuner.com wyświetla na odbiornikach wifi 7529 niemieckich rozgłośni i 725 polskich. Większość słuchaczy nie jest w stanie odnaleźć swoją ulubioną rozgłośnię na takim odbiorniku. Po prostu jest ich za dużo a obsługa za skomplikowana. Czy smartspeakery są rozwiązaniem umożliwiającym odnalezienie ulubionej rozgłośni? Ja na nich oglądam YouTube, do słuchania radia posiadam radioodbiornik. Większość słuchaczy zainstaluje sobie najwyżej aplikację jednej albo dwóch rozgłośni, często tych największych i najbardziej znanych.

W DAB+ stacji będzie 7 x 12 czyli 84. Wystarczająco dla większości słuchaczy. Owszem, będzie wiele szaf grających, ale też programy o zasięgu miejski zwiększą zasięg na ogólnopolski. Nie trzeba wymyślać nowe rozgłośnie, wystarczy zwiększyć zasięg tych stacji, które giną w szumie za miastem.

Najlepszym przykładem jest Holandia, gdzie z każdym nowym multipleksem jakość dźwięku rosła, bo przybywało miejsce. Wpierw utworzono rynek z dużą liczbą programów w złej jakości a potem przerzucano rozgłośnie na nowe multipleksy, aby zwiększyć jakość. Od przyszłego roku ponownie zwiększą jakość dzwięku. Ale trzeba jakoś ruszyć, aby ludzie zaczęli nabywać odbiorniki. Bez oferty DAB+ jeszcze za 10 lat nie będzie działał w Polsce.