Najpierw przyszli po TK, nie odezwałem się, bo nie byłem komunistą
Potem przyszli po esbeków, nie protestowałem, bo nie byłem komunistą
Przyszli po SN i KRS, znów nie protestowałem, bo nie byłem komunistą
Jak przyjdą po zdrajców, donoszących na swój kraj, nie zaprotestuję, pójdę po czipsy i piwo
Czas na zmiany.
Czas na dobrą zmianę.2017-12-16 00:33
00
tvn nie odwołuje się. płaci karę (odsetki lecą) i idzie z tym do sądu. najlepiej równolegle do starsburga a jeśli się da to po jurysdykcji miejsca właściciela spółki do sądu w usa. mamy jakieś aktywa, które można zablokować? koniec żartów.
małe be2017-12-16 01:29
00
tvn nie odwołuje się. płaci karę (odsetki lecą) i idzie z tym do sądu. najlepiej równolegle do starsburga a jeśli się da to po jurysdykcji miejsca właściciela spółki do sądu w usa. mamy jakieś aktywa, które można zablokować? koniec żartów.
Nie równolegle. Trzeba wyczerpać juysdykcję krajową. Zaskarżenie od razu przed ogany sądownictwa międzynarodowego byłoby możliwe tylko w dwóch* przypadkach: a) gdyby na skutek nowelizacji ustawy o SN dochodzenie sprawiedliwego orzeczenia w kraju W KONKRETNEJ SPRAWIE było niemożliwe (spec-izba), a Trybunał zgodził się przyjąć skargę, b) w przypadku orzeczenia w innej sprawie, że Wyroki Sądów Polskich tracą walor wyroków uznawanych miedzynarodowo (się o tym szepcze, że jeśli rząd się nazbyt zagalopuje, tak się stać może, ale to prawna wersja nuklearna - uważam za nieprawdopodobną)
*plus ewentualnie arbitraż z umowy międzynarodowej o wzajemnej ochronie inwestycji
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Szef KRRiT spotkał się z zarządem TVN ws. kary za relacje TVN24. „Rozmowy będą kontynuowane”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (63)
WASZE KOMENTARZE
Najpierw przyszli po TK,
nie odezwałem się,
bo nie byłem komunistą
Potem przyszli po esbeków,
nie protestowałem,
bo nie byłem komunistą
Przyszli po SN i KRS,
znów nie protestowałem,
bo nie byłem komunistą
Jak przyjdą po zdrajców,
donoszących na swój kraj,
nie zaprotestuję,
pójdę po czipsy i piwo
Czas na zmiany.
tvn nie odwołuje się. płaci karę (odsetki lecą) i idzie z tym do sądu. najlepiej równolegle do starsburga a jeśli się da to po jurysdykcji miejsca właściciela spółki do sądu w usa. mamy jakieś aktywa, które można zablokować? koniec żartów.
Nie równolegle. Trzeba wyczerpać juysdykcję krajową. Zaskarżenie od razu przed ogany sądownictwa międzynarodowego byłoby możliwe tylko w dwóch* przypadkach:
a) gdyby na skutek nowelizacji ustawy o SN dochodzenie sprawiedliwego orzeczenia w kraju W KONKRETNEJ SPRAWIE było niemożliwe (spec-izba), a Trybunał zgodził się przyjąć skargę,
b) w przypadku orzeczenia w innej sprawie, że Wyroki Sądów Polskich tracą walor wyroków uznawanych miedzynarodowo (się o tym szepcze, że jeśli rząd się nazbyt zagalopuje, tak się stać może, ale to prawna wersja nuklearna - uważam za nieprawdopodobną)
*plus ewentualnie arbitraż z umowy międzynarodowej o wzajemnej ochronie inwestycji