"Jest to odpowiedź na potrzeby klientów, którzy potrzebują mniejszych i tańszych przesyłek"

czyli zwiększają z 1 do 2 kg i podnoszą ceny - jak trzeba być zakłamany by gadać jedno a robić 2gie?

Podejrzewam, że 80% przesyłek była poniżej 1kg(większość ciuchów drobnych prezentów) i komuś kasa się nie zgadzała

Czyli to będzie dostarczane w trybie kurierskim? To czemu znowu taniej niż do paczkomatu? Dlaczego te polecone były tańsze niż dostawa do paczkomatu? Przecież kurier nie musi się plątać po domach? A paczkomaty o wiele wygodniejsze, bo masz 3 dni na odbiór a nie czekasz na kuriera kiedy będzie, czy będzie, za ile.

Kilka dni temu miałem dostać "polecony inpost". Przesyłka nie dotarła, dostałem za to maila z informacją, że czeka na mnie w punkcie obsługi na 2 końcu miasta. Zadzwoniłem do biura obsługi klienta inpost gdzie (po pół godziny oczekiwania na połączenie) usłyszałem, że listonosz prawdopodobnie nawet nie spróbował doręczyć przesyłki ani nawet zostawić jej w punkcie odbioru niedaleko mojego miejsca zamieszkania. Zostawił ją w tym punkcie, do którego miał najbliżej.

I że oczywiście, mogę złożyć reklamację :)