Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Trójkowy Ossobowy” znika z ramówki Trójki, Wojciech Ossowski zostaje w Dwójce
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (41)
WASZE KOMENTARZE
Świetny redaktor i człowiek, prezentował niszową ale bardzo dobrą muzykę. Facet z dystansem do siebie. Pamiętam jego audycje "mocne nocne" jeszcze z czasów bis-ki sprzed kilkunastu lat. Miejmy nadzieję że będzie można jeszcze gdzieś usłyszeć redaktora Ossowskiego. Starej "dobrej trójki" już właściwie (poza red. Mannem i kilkoma innymi) nie ma, bo zamienia się podobnie jak i inne rozgłośnie publiczne/narodowe w propagandową tubę tzw "dobrej zmiany", czego do tej pory w takiej skali i natężeniu jeszcze nie było. Kompletna porażka. Właśnie słyszę że 9-ciu młodych zdolnych ma zasilić szeregi 3-ki. Oby nie byli to młodzi i silni z jedynie słusznej partii........
Całe szczęście, że nie jest "ikoną radiową". Tzw. trójkowe ikony radiowe mają u mnie szacunek (za minione lata) i prawie nic do zaoferowania. U jednej z nich była ostatnio Patrycja M. a u drugiej wokalista Lemona. Widocznie musi być straszna bieda we współczesnej muzyce lub coraz trudniejszy do niej dostęp. Nie ma wytwórni, płyt czy internet padł?
Wracając do tematu - cały Ossowski :-)
"Miło mi odbierać wszystkie wyrazy sympatii, ale kochani - w koło tyle prawdziwych nieszczęść, że to akurat to mały pikuś. Po drugie - napisałem to na priva Sxxxxx - dziś radio jest interaktywne. Nie ma już podziału ról na prowadzącego i słuchacza. Tworzyliśmy ten program wspólnie. To była wolna republika radiowa. Skoro nie w Trójce, to będzie w innym miejscu i nie muszę ja być jej moderatorem. Jest np. Dxxx, która robi swoje, może pojawi się znów RadioWid z Ziutkiem, może coś innego... Mi będzie niesamowicie przyjemnie dołączyć do was po tej stronie odbiornika:))))) PS-Nxxxxxxxx i inni, którzy czekają na zaległe wysyłki. Teraz będę miał czas by się tym zająć:)))"
x - ode mnie, bo być może słuchacze nie życzyliby sobie, żeby na forach padały ich imiona.
Na fanpagu TrUjki słuchacz zadał pytanie, w jaki sposób rekrutowano tych szczęśliwców. Padła wyczerpująca i znamienna odpowiedź, że zostali wyselekcjonowani przez dyrekcję i redakcję muzyczną.
Mówiąc wprost: rekrutacja w drodze selekcji. Nawet mowa-trawa jak za komuny.
Nie zdziwiłbym się, gdyby jednym z DJ-ów był dobrozmianowy szef muzyczny TrUjki. Ba, nie zdziwiłbym się, gdyby wszyscy okazali się nim ;-) Dzika karta grzechu warta ;-)