A w sumie trochę szkoda - Wildstein jako jedyny zapraszał gości "z obydwu stron", już nawet Pospieszalski tego nie robi. Żaden inny program publicznej TV nie zaprosi dziś Strzępki i Demirskiego, nawet TVP Kultura, a Wildstein ich pokazywał (choćby mieli stanowić tylko tło dla wyraźniejszego zaprezentowania "prawdziwych poglądów").

Ale cios! Jak żyć bez tego hitu? No jak panie Dzikikamień?
Miały być Oscary, Cezary, czerwone dywany za to przełomowe zjawisko telewizyjne a tu nie chcą dalszych sukcesów?
W niepokornym odwecie należy odwołać....południe bo no jakieś takie lewackie i ma przedrostek PO :D

....Och mój Boże, jak mi żal i Wildsteina i "Południka"... przepraszam - idę płakać.. Pierwszy raz słyszę o takim programie - serio.. bo wogóle nie oglądam TVPIS Info- wo gó le.!!!!