Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Katarzyna Włodkowska mimo nakazu sądu nie ujawnia nazwiska swojego informatora. „Decyzja nieodwołalna”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (29)
WASZE KOMENTARZE
"Syndzioska kasta" - odnoga układu, z którym prezes walczy odkąd przeszedł do polityki z showbuisnessu.
W ten sposób można napisać dowolną bajkę, powołując się na "informatora". Kiedyś obowiązywała zasada "Anonimów nie publikujemy". Chciała "błysnąć" i tyle.
Ta sprawa nie dotyczy żadnego z w/w paragrafów, tylko informacji z postępowania, a to nie podlega w/w paragrafom. dziennikarska ma ptrawo odmówić ujawnienia żródła.