Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Katarzyna Włodkowska mimo nakazu sądu nie ujawnia nazwiska swojego informatora. „Decyzja nieodwołalna”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (29)
WASZE KOMENTARZE
Facet wyszedł na scenę i zabił prezydenta miasta. Został natychmiast zatrzymany. Wkrótce miną dwa lata prowadzenia śledztwa przez pisowskich prokuratorów w tej najwyraźniej niezwykle skomplikowanej sprawie.
Włodkowska i jej kibice chyba zapominają, że tajemnica dziennikarska nie obowiązuje w przypadkach zabójstwa itp. Cytat z Prawa prasowego "Art. 16. 1. Dziennikarz jest zwolniony od zachowania tajemnicy zawodowej,
o której mowa w art. 15 ust. 2, w razie gdy informacja, materiał prasowy, list do
redakcji lub inny materiał o tym charakterze dotyczy przestępstwa określonego
w art. 240 § 1 Kodeksu karnego albo autor lub osoba przekazująca taki materiał
wyłącznie do wiadomości dziennikarza wyrazi zgodę na ujawnienie jej nazwiska
lub tego materiału.
2. Zwolnienie, o którym mowa w ust. 1, dotyczy również innych osób
zatrudnionych w redakcjach, wydawnictwach prasowych i innych prasowych
jednostkach organizacyjnych."
I jeszcze przypomnę, że:
Art. 240. [Karalne niezawiadomienie o przestępstwie]
§ 1.
Kto, mając wiarygodną wiadomość o karalnym przygotowaniu albo usiłowaniu lub dokonaniu czynu zabronionego określonego w art. 118, art. 118a, art. 120-124, art. 127, art. 128, art. 130, art. 134, art. 140, art. 148, art. 156, art. 163, art. 166, art. 189, art. 197 § 3 lub 4, art. 198, art. 200, art. 252 lub przestępstwa o charakterze terrorystycznym, nie zawiadamia niezwłocznie organu powołanego do ścigania przestępstw,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Nie rób z ludzi debili, palancie.