Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Katarzyna Janowska: chcę robić pismo trochę „rozbrykane”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (14)
WASZE KOMENTARZE
Niestety, to pobożne zyczenie! Ta pani nie ma pojęcia nie tylko o pisaniu - jej wywiady to nudaaaaaaa jakiej nie było dotad nawet w średnim PRZEKROJU"! Tego sie nie czytac mimo najszczerszych chęci! I mówie to jako potencjalny -idealny czytelnik "Przekroju! (Wyższe wyszkaształcenie humanistyczne, 24 lata). Połozy to pismo na amen,! A to, że kierunki myli dowodzi coverovy artykuł -żałosny w swej wymowie "Warto donosić" No żenada! NA UW pokazywalismy go sobie jako rozpaczliwe brednie! Nasi wykładowcy na wydziale dziennikarstwa takżę! Oby tak dalej, sprzedaz osiągnie- ale 8 tys!
Przekroj nie przekroczy w tym roku bariery 50 tysiecy.Ma na to wplyw:bardzo slaba naczelna,bez zadnych dokonan w redagowaniu tygodnika,slaby zespol,swiatowy trend na spadek 99 procent tytulow na rynku,ogolnie bardzo niski poziom tekstow.Zeby osiagnac 100 tysiecy Wlasciciel powinien skupic grono bardzo dobrych pior i zaczac droga kampanie promocyjna,a na to sie nie zanosi.Nie pomoze tez strona internetowa,bo nigdy zainteresowanie strona nie przeklada sie na wzrost nakladu tytulu,a nawet spada przy probie wprowadzenia oplat/przyklady to Wprost,Nie/.Przekroj najwyzej ma szanse utrzymac naklad.
Pawia się chce puszczać czytając wpisy, że "Przekrojowi" sie nie uda, że naczelna słaba, że zespół słaby, że to, że śmo. Najbardziej mnie rozśmieszyły wyrażane w tym duchu opinie tzw. specjalistów rynku, z których część się specjalizuje w dołowaniu kolejnych tytułów. Kasia Janowska, Marek Zając, Julek Urbanowicz to twórcza ekipa, koncepcja też jest interesująca, odbiegająca od tabloidowego traktowania czytelników jak przygłupów, pismo może zdobyć 70 - 80 tys. czytelników i to bardzo interesujących dla domów mediowych. Owszem, jest to eksperyment, owszem, dużo bedzie zależeć jak koncepcja zostanie zrealizowana w praktyce, owszem, jest ryzyko. Ale co z tego? Zamiast dobrze Janowskiej życzyć, oblewa ją się złośliwościami i typowo polskim czarnowidztwem. Środowisko medialne jest tak toksyczne, że się cieszę iż je opuściłem. Ja mam nadzieję, że im się uda.