Ło moj boh.... ciekawe czy paniusia sobie uprzytomni ,że żyje z plotek i żyje plotami robiąc wielu krzywdę.... Ale Hipokryzja!!! Charlie HEbdo - = wolność słowa..... nie przeszkadzały obrzydliwe rysunki kalające religie i Islam i katolików ...równo cieli z trawą ...teraz już nie nie podoba się....TO jest ta wolność mediów czy nie!?
Zrezygnowała pani z pisania we Wprost - OK - tylko co mnie obchodzi pani prywatne życie,po co sie pani chwali...? Na ustawki pani nie chodzi JUŻ?

"Moja zasada brzmi - dopóki nie zabijesz, nie skrzywdzisz, rób w życiu prywatnym co tylko chcesz." Tako rzecze ona.... Znaczy według jej światopoglądu mobbing to nic złego... Pies ją drapał i tak jej nie lubię

Powrót do źródeł ???. Do śmierdzącego brudem magla za przeproszeniem towarezyskiego ????? Gratulować.