Kamil Durczok ma rację. Min. Zdrojewski powinien kierować resortem wizerunku i PR-u. To jedyne o co dbał w swojej kadencji. Wrocław to pieszczoszek pana ministra, który ewidentnie przed wyborami chciał sobie podpuntować u elektoratu. Bo w żadnym układzie politycznym na powtórkę z blefowania-ministrowania nie ma już szans. A Polska jest kulturalnie zaniedbana. ESK powinna promować te miasta, które mogą wnieść nową wartość i pokazać nowe oblicze kultury. Dlatego ja jako warszawianin kibicowałem Katowicom i Lublinowi. I uważam, że ESK dla obu tych miast byłaby doskonałą inwestycją w ich przyszłość. A Wro jest piekny i bez ESK się broni.
MrAndy2011-06-24 16:13
00
Następny otrzeźwiał z miłości.....
cathode ray tube2011-06-25 09:57
00
I tak żle i tak nie dobrze.Durczok pisze bo pisze,nie ważne madrze czy głupio.Każdemu może się w głowie przestawić co ma miejsce u Durczoka
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Kamil Durczok o ESK 2016: Wrocław wygrał dzięki kasie od ministra kultury
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (20)
WASZE KOMENTARZE
Kamil Durczok ma rację. Min. Zdrojewski powinien kierować resortem wizerunku i PR-u. To jedyne o co dbał w swojej kadencji. Wrocław to pieszczoszek pana ministra, który ewidentnie przed wyborami chciał sobie podpuntować u elektoratu. Bo w żadnym układzie politycznym na powtórkę z blefowania-ministrowania nie ma już szans. A Polska jest kulturalnie zaniedbana. ESK powinna promować te miasta, które mogą wnieść nową wartość i pokazać nowe oblicze kultury. Dlatego ja jako warszawianin kibicowałem Katowicom i Lublinowi. I uważam, że ESK dla obu tych miast byłaby doskonałą inwestycją w ich przyszłość. A Wro jest piekny i bez ESK się broni.
Następny otrzeźwiał z miłości.....
I tak żle i tak nie dobrze.Durczok pisze bo pisze,nie ważne madrze czy głupio.Każdemu może się w głowie przestawić co ma miejsce u Durczoka