Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Kamil Dąbrowa odpowiadał słuchaczom Jedynki ws. hymnów: to nie protest, tylko symboliczne podkreślenie nieprawidłowości
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (33)
WASZE KOMENTARZE
Od razu widać kto od kogo. Sieje ferment i jakąś demagogie, aby go nie wywalili, bo co będzie robić... Chyba pozostanie mu prezesura we własnej rozgłośni, ale autopilot z hymnem to słabe wyjście, no chyba że będzie się cieszyć popularnością poza granicami... :)
Pamiętam, jak kiedyś mediami publicznymi zarządzali tzw. bezpartyjni fachowcy. Tak byli określani w głównych mediach - prym wtedy wiodła "Wyborcza". Z czasem często okazywało się, że ten czy inny "bezpartyjny fachowiec" pochodzi z Unii Wolność (rzadziej z SLD) lub jest z nią ściśle powiązany.
Swego czasu Balcerowicz przeskoczył z fotela LIDERA PARTII UW na fotel prezesa NBP. Nikt wtedy nie płakał nad upartyjnieniem instytucji publicznych.
Naprawdę skończcie hipokryzję- czym innym jest śpiewanie hymnu na partyjnych wiecach, konwencjach, marszach, meczach, na zebraniach, protestach strajkach, do tego z machaniem flagami- niczym innym, więc krytykanci - traktujcie wszystkich jedną miarą i krytykujcie również wszystkich których wymieniłem, a będzie to słuszna krytyka. Naprawdę skończmy hipokryzję, bo obiektywizm czy jak to lubi władza nazywać "pluralizm" wymagał by w tym samym artykule opisania wszystkich przykładów wykorzystania symboli. Urażeni się znaleźli? Jakoś jak będzie najbliższa partyjna konwencja i zaśpiewają hymn, to nie będzie to żaden problem?