To, że dziś muszę stanąć z boku jest efektem tego co w Trójce dzieje się od kilkunastu lat-rozbijania więzi wiernych (nie chwilowych) słuchaczy ze stacją. Inną sprawą jest to, że nie jest to pierwsze rozstanie J. Sosnowskiego z Trójką-ostatnie nastąpiło także za rządów PiS-i można było spodziewać się takiej sytuacji.
Część słuchaczy, która pamięta protesty z 2010 r. często zarzucała i zarzuca zespołowi Trójki, w tym ww., że przespali ostatnie lata, a tymczasem historia zatoczyła koło, co było do przewidzenia. Miała być zmiana prawa dotyczącego mediów publicznych itd. Sobala odszedł, reszta została po staremu. Podobno autorskie projekty zmian były blokowane przez naczalstwo (chyba sam JS o tym wspomniał na blogu, ale nie jestem pewien, więc dlatego "podobno" i "chyba"). Jeżeli tak było, to szkoda, że słuchacze o tym nie wiedzieli, a ludzie związani z mediami publicznymi nie byli tak zbulwersowani, jak są obecnie... Ja nie jestem zaskoczony. Szkoda audycji, tak jak wielu innych. Zarządy się zmieniały, jednych redaktorów zwalniano, inni sami odchodzili... Cejrowski, Kordowicz, Mika, Kosiński.
Do oriona2016-03-19 00:13
00
Słucham tej Trójki tyle lat i nie za bardzo wiem , na co teraz się przełączyć. Jest jakieś dobre radio w rejonie Gdańska?
A musi być w rejonie Gdańska? Jest Internet. Możesz słuchać rozgłośni z całego świata. Polecam przegląd autorskich audycji rozgłośni regionalnych Polskiego Radia. Taka składanka jest znacznie lepsza niż to, co od 2000 roku oferuje Trójka. Muzycznie wolę ofertę 17 rozgłośni regionalnych niż Trójki, choć skakanie po ramówce jest dość uciążliwe. Z Trójki zostawiłem sobie parę audycji autorskich z mniej popularnymi dźwiękami: Magiel Wagli, Mikrokosmos (barbarzyńska pora, więc z nagrań), Ossobliwości muzyczne, CSM, Manniaka, audycje Ptaszyna, Chojnackiego, Piekuta, Orzecha. Polecam radio byłego redaktora Trójki - Rockserwis.FM. Polecam stacje internetowe - wiele audycji znacznie ciekawszych i odkrywczych niż te w Trójce. Ponadto polecam publicystykę w Dwójce.
eteryczny2016-03-19 00:27
00
Część słuchaczy, która pamięta protesty z 2010 r. często zarzucała i zarzuca zespołowi Trójki, w tym ww., że przespali ostatnie lata, a tymczasem historia zatoczyła koło, co było do przewidzenia.(...)
Po co było się starać o jakieś zmiany jeśli podczas kiedy dyrektorem była M. Jethon, "status quo" było zabezpieczone. "Nie wiemy o co chodzi" - miał usłyszeć jeden ze słuchaczy, który zbyt często zadawał trudne pytania trójkowym redaktorom. Trójka ma się bronić jako całość. Sukces Trójki musi wynikać z pozytywnej oceny każdego pojedynczego aspektu który składa się na to co nazywamy Programem Trzecim. Przypomnę-to radio potrafiło być dobre i do dziś pracują w nim dziennikarze, którzy wiedzą na czym to dobre radio polegało. Młodzieży przypomnę: to dobre radio zakończyło działalność ostatecznie w jesienią 2002 roku kiedy wprowadzono nie tylko nową ramówkę, ale zaprowadzono nowy komercyjny porządek w czym mieli pomóc ściągnięci dziennikarze z wyznający prokomerycjną religię. Efekty tamtych zmian odczuwamy do dzisiaj. W trakcie ostatnich kilkunastu lat podjęto jedną niezaliczoną próbę zmiany tej sytuacji (K. Skowroński 2006-2009). Nie wystarczy robić kilku całkiem fajnych rzeczy (Tak! Są takie w Trójce). Negatywne oceny cząstkowe zawsze przeważą szalę w swoją stronę. A już robienie tego radia wedle komercyjnej receptury (i co z tego, że z czasem dobrych składników) kładzie sprawę całkowicie. Wracając do J. Sosnowskiego-to nie pierwszy taki przypadek, kiedy redaktor nie może powiedzieć: "dziś ostatnia audycja-dziękuję". Jak widzę takie praktyki (ostatnio np. P. Sito miał taką sytuację) to zapala mi się czerwona lampka z napisem-"brak profesjonalizmu"(dotyczy decydentów, a nie dziennikarza). Od Trójki oczekuję więcej (od Tok FM zresztą też)-inni mogą być byle jacy-stąd przydałoby się zastanowić jak unikać tego typu sytuacji.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Jerzy Sosnowski zwolniony z radiowej Trójki bez pożegnania ze słuchaczami
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (64)
WASZE KOMENTARZE
Część słuchaczy, która pamięta protesty z 2010 r. często zarzucała i zarzuca zespołowi Trójki, w tym ww., że przespali ostatnie lata, a tymczasem historia zatoczyła koło, co było do przewidzenia. Miała być zmiana prawa dotyczącego mediów publicznych itd. Sobala odszedł, reszta została po staremu. Podobno autorskie projekty zmian były blokowane przez naczalstwo (chyba sam JS o tym wspomniał na blogu, ale nie jestem pewien, więc dlatego "podobno" i "chyba"). Jeżeli tak było, to szkoda, że słuchacze o tym nie wiedzieli, a ludzie związani z mediami publicznymi nie byli tak zbulwersowani, jak są obecnie...
Ja nie jestem zaskoczony. Szkoda audycji, tak jak wielu innych. Zarządy się zmieniały, jednych redaktorów zwalniano, inni sami odchodzili... Cejrowski, Kordowicz, Mika, Kosiński.
A musi być w rejonie Gdańska? Jest Internet. Możesz słuchać rozgłośni z całego świata. Polecam przegląd autorskich audycji rozgłośni regionalnych Polskiego Radia. Taka składanka jest znacznie lepsza niż to, co od 2000 roku oferuje Trójka. Muzycznie wolę ofertę 17 rozgłośni regionalnych niż Trójki, choć skakanie po ramówce jest dość uciążliwe. Z Trójki zostawiłem sobie parę audycji autorskich z mniej popularnymi dźwiękami: Magiel Wagli, Mikrokosmos (barbarzyńska pora, więc z nagrań), Ossobliwości muzyczne, CSM, Manniaka, audycje Ptaszyna, Chojnackiego, Piekuta, Orzecha.
Polecam radio byłego redaktora Trójki - Rockserwis.FM. Polecam stacje internetowe - wiele audycji znacznie ciekawszych i odkrywczych niż te w Trójce. Ponadto polecam publicystykę w Dwójce.
Po co było się starać o jakieś zmiany jeśli podczas kiedy dyrektorem była M. Jethon, "status quo" było zabezpieczone. "Nie wiemy o co chodzi" - miał usłyszeć jeden ze słuchaczy, który zbyt często zadawał trudne pytania trójkowym redaktorom.
Trójka ma się bronić jako całość. Sukces Trójki musi wynikać z pozytywnej oceny każdego pojedynczego aspektu który składa się na to co nazywamy Programem Trzecim. Przypomnę-to radio potrafiło być dobre i do dziś pracują w nim dziennikarze, którzy wiedzą na czym to dobre radio polegało. Młodzieży przypomnę: to dobre radio zakończyło działalność ostatecznie w jesienią 2002 roku kiedy wprowadzono nie tylko nową ramówkę, ale zaprowadzono nowy komercyjny porządek w czym mieli pomóc ściągnięci dziennikarze z wyznający prokomerycjną religię. Efekty tamtych zmian odczuwamy do dzisiaj. W trakcie ostatnich kilkunastu lat podjęto jedną niezaliczoną próbę zmiany tej sytuacji (K. Skowroński 2006-2009).
Nie wystarczy robić kilku całkiem fajnych rzeczy (Tak! Są takie w Trójce). Negatywne oceny cząstkowe zawsze przeważą szalę w swoją stronę. A już robienie tego radia wedle komercyjnej receptury (i co z tego, że z czasem dobrych składników) kładzie sprawę całkowicie.
Wracając do J. Sosnowskiego-to nie pierwszy taki przypadek, kiedy redaktor nie może powiedzieć: "dziś ostatnia audycja-dziękuję". Jak widzę takie praktyki (ostatnio np. P. Sito miał taką sytuację) to zapala mi się czerwona lampka z napisem-"brak profesjonalizmu"(dotyczy decydentów, a nie dziennikarza). Od Trójki oczekuję więcej (od Tok FM zresztą też)-inni mogą być byle jacy-stąd przydałoby się zastanowić jak unikać tego typu sytuacji.