Quiz dla słuchaczy Jedynki. Czyje to słowa: „Od dekady trwa proces odchodzenia słuchaczy od Programu 1. Myślę, że wiem, jak zatrzymać tę tendencję” - cyt. za Gazetą Wyborczą, luty 2012.
Myślę, że wiem2014-07-15 23:11
00
W dalszym ciągu tego wywiadu dyr. Dąbrowa stwierdził, że przed nim anteną kierowali (cyt.) „nie radiowcy, tylko ludzie pilnujący interesu politycznego”. Nie sprecyzował, kogo miał na myśli? Może Marcina Wolskiego, pisarza i satyryka? Pewnie Jacka Sobalę! A może też Ryszarda Hińczę, byłego rzecznika Zbigniewa Siemiątkowskiego, koordynatora ds. służb specjalnych w rządzie SLD? Albo Rafała Jurkowlańca, byłego wojewodę dolnośląskiego a obecnie marszałka tego województwa, dawniej blisko związanego z Grzegorzem Schetyną? Aż boję się pomyśleć, że też medioznawcę dra Stanisława Jędrzejewskiego, którego w 2005 roku prezydent Kwaśniewski bezpośrednio z fotela dyrektora „Jedynki” oddelegował do składu KRRiT?! Rzeczywiście było w ciągu dekady, o której wspomina dyr. Dąbrowa, tych dyrektorów co najmniej ośmiu, wszyscy notowali spadki słuchalności, ale nie wszyscy aż o 3%!
Czytelnik GW średnio starszego pokolenia2014-07-15 23:20
00
Nie zgadzam się co do Wiesława Molaka, fantastycznego dziennikarza, super głosu i klasy dziennikarskiej. Sam siebie nie przesunął na wieczór. Robi to fantastycznie , ratuje ten program do północy. Po południu tez jest wspaniały. To dyrekcja przenosi wspaniałych dziennikarzy z Sygnałów, a zostawia miernoty. Prowadzący Sygnały to narcyzy, którzy się bez przerwy " redaktorują", bez klasy, głupawe rozmowy o niczym. Wstyd.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Jedynka z najsłabszym wynikiem w historii. VOX FM mocno do góry
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (37)
WASZE KOMENTARZE
Quiz dla słuchaczy Jedynki. Czyje to słowa: „Od dekady trwa proces odchodzenia słuchaczy od Programu 1. Myślę, że wiem, jak zatrzymać tę tendencję” - cyt. za Gazetą Wyborczą, luty 2012.
W dalszym ciągu tego wywiadu dyr. Dąbrowa stwierdził, że przed nim anteną kierowali (cyt.) „nie radiowcy, tylko ludzie pilnujący interesu politycznego”. Nie sprecyzował, kogo miał na myśli? Może Marcina Wolskiego, pisarza i satyryka? Pewnie Jacka Sobalę! A może też Ryszarda Hińczę, byłego rzecznika Zbigniewa Siemiątkowskiego, koordynatora ds. służb specjalnych w rządzie SLD? Albo Rafała Jurkowlańca, byłego wojewodę dolnośląskiego a obecnie marszałka tego województwa, dawniej blisko związanego z Grzegorzem Schetyną? Aż boję się pomyśleć, że też medioznawcę dra Stanisława Jędrzejewskiego, którego w 2005 roku prezydent Kwaśniewski bezpośrednio z fotela dyrektora „Jedynki” oddelegował do składu KRRiT?! Rzeczywiście było w ciągu dekady, o której wspomina dyr. Dąbrowa, tych dyrektorów co najmniej ośmiu, wszyscy notowali spadki słuchalności, ale nie wszyscy aż o 3%!
Nie zgadzam się co do Wiesława Molaka, fantastycznego dziennikarza, super głosu i klasy dziennikarskiej. Sam siebie nie przesunął na wieczór. Robi to fantastycznie , ratuje ten program do północy. Po południu tez jest wspaniały. To dyrekcja przenosi wspaniałych dziennikarzy z Sygnałów, a zostawia miernoty. Prowadzący Sygnały to narcyzy, którzy się bez przerwy " redaktorują", bez klasy, głupawe rozmowy o niczym. Wstyd.