Te programy w sobotnie i niedziele popołudnia to dramat! Lato z Radiem Extra, Lato z Radiem pod gwiazdami. Czego się spodziewałem słysząc te tytuły? Wspomnień o dawnych wydaniach audycji, starych przebojów, strof w wykonaniu Kolbergera i opowieści dawnych twórców tej audycji... Co otrzymałem? Format typu RFM/Zet, rezolutną prowadzącą, która o historii tej audycji nie potrafi powiedzieć nic, za to doskonale naciąga Słuchaczy na pisanie smsów w "bitwach przebojów". Aha, jest jeszcze mnóstwo typowej dla każdej innej stacji muzyki typu umpa, umpa, bum, bum. Oraz połączenia z miejscem koncertu, ale jakość taka sobie, bo jak tu się skupić na tym co mówi aktualny gość, skoro w tle napieprza całą mocą koncert. Zabierajcie tych gości na dłuższe wypowiedzi do samochodu albo co? Żeby te hałasy zgłuszyć! Darujcie, ale to już nie jest moja Jedynka...

Eska już dawno nie jest regionalna

co za psuj z Dyrektora, pogratulowac...