Fajna okładka, minimalistyczna, symboliczna, z pomysłem. A nie te tępe szpringerowe lisweeki, gdzie pewnie przebraliby go za hitlera i heheheh. Żeby nie było, nie popieram opozycji, zmiany są bezwzględnie konieczne, obecne sądy to hucpa.

Jeszcze dwa lata temu za wszystkie sznurki pociagal Donald Tusk. Najlepszy przyklad to sedzia Milewski, orzeka do dzis. PiS wymienia ludzi PO na swoich. I tyle w temacie. A jak skroca sie czasy rozpraw bedzie to wartosc dodana zmian. Bez paniki.

fot. Marcin Kaliński