Właśnie widać ,że wydarzenia są najtańsze od faktów i wiadomości brak profesjonalizmu zresztą polsat od lat jest tworzony po taniości.
Pi2017-03-27 19:23
00
"Chodzi o to, żeby nie było tak, że jeśli nie on, to inne partie wsadzą swoich, tylko może działających bardziej w białych rękawiczkach. Do tej pory nie udało nam się uzyskać stanu, w którym poczucie społeczne byłoby takie, że media publiczne służą większości z nas - stwierdził Jarosław Gugała. - W czasach, gdy w telewizji publicznej rządziła poprzednia ekipa, zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości czuli się tak samo wykluczeni i obrażani, jak czują się w tej chwili przedstawiciele i zwolennicy Platformy i Nowoczesnej. Jak nie przerwiemy tego tańca, to będziemy tu, gdzie jesteśmy - podkreślił." A tu się zgadzam nic dodać nic ując .
Anonim2017-03-27 23:28
00
a to nie jest tak, że trzonem siły roboczej "wydarzeń" są stażyści (tak zwane "rysie"), którzy dostają ok. 1300 zł na rękę? a reporterzy mają średnio 10x tyle?
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Jarosław Gugała: „Wydarzenia” są tańsze od „Faktów” i „Wiadomości”, Jacek Kurski nie powinien być prezesem TVP
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (23)
WASZE KOMENTARZE
Właśnie widać ,że wydarzenia są najtańsze od faktów i wiadomości brak profesjonalizmu zresztą polsat od lat jest tworzony po taniości.
"Chodzi o to, żeby nie było tak, że jeśli nie on, to inne partie wsadzą swoich, tylko może działających bardziej w białych rękawiczkach. Do tej pory nie udało nam się uzyskać stanu, w którym poczucie społeczne byłoby takie, że media publiczne służą większości z nas - stwierdził Jarosław Gugała. - W czasach, gdy w telewizji publicznej rządziła poprzednia ekipa, zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości czuli się tak samo wykluczeni i obrażani, jak czują się w tej chwili przedstawiciele i zwolennicy Platformy i Nowoczesnej. Jak nie przerwiemy tego tańca, to będziemy tu, gdzie jesteśmy - podkreślił." A tu się zgadzam nic dodać nic ując .
a to nie jest tak, że trzonem siły roboczej "wydarzeń" są stażyści (tak zwane "rysie"), którzy dostają ok. 1300 zł na rękę? a reporterzy mają średnio 10x tyle?