Jak dla mnie to kuriozalny jest ten szum wokół zwolnienia Pana Janusza W.
Zastanawiam się o co tyle hałasu. W tym kraju tysiące tracą pracę, w zdecydowanej większość gorzej oplacaną niz posada Pana JW w Radiu Zet i myslę, że dla tysięcy to może być załamanie życia, i nikt z tego pwoodu nie wałkuje tamatu.

Nawet w Pierdolniczku Bardzo Malutkim u Prezesa Niemniej Malutkiego i Popieprzonego byłoby to nie do pomyślenia, aby ot tak sobie zwolnić człowieka, który był synonimem sukcesu, stylu i rozpoznawalności takiej maleńkiej firemki. Tymczasem mamy do czynienia z firmą ze sznytem europejskim, że hej! Ogólnopolską firmą medialną. Okazuje się, że to wcale nie przeszkadza. zwykłemu- jak Polska długa i szeroka - panoszącemu się chamstwu i arogancji. Dla takich nowych menagerów i menagerek tak właśnie jest cooool! Niech Pan znajdzie w tym przypadku coś pozytywnego!!! Panie Januszu, od takich śmierdzieli trzeba uciekać jak najdalej! Bo strach , że się do człowieka przez przypadek coś przyklei... Na pocieszenie mogę powiedzieć tylko tyle, że ta woń nie jest zupełnie przypadkowa. Tam już coś się porządnie psuje i pod pokrywką buzują gazy. Sami już się podtruwają jak należy, choć może to do nich jeszcze nie dotarło. Dotrze. Będą bardzo zdziwieni, że zginą marnie od własnych gazów./zibi/

Zwolniliście najlepszego dla mnie oznacza to jedno zmieniam stacje pozdrawiam