myślę że jedyna cenna myśl to taka że 99% osób które kupowało uważam rze kupowało tą gazetę dla tej 30% zawartości pisma o której pisze Pan Piński. Cała reszta to zapychacze jak w każdym innym tygodniku. Wydaje mi się również że nie ma co się bronić - rynek sam zdecyduje co się stanie dalej z magazynem, zwłaszcza że Pan Hajdarowicz ma bardzo mocno biznesowe (w pewny sensie antybiznesowe) podejście
maciejkon2012-12-17 09:20
00
myślę że jedyna cenna myśl to taka że 99% osób które kupowało uważam rze kupowało tą gazetę dla tej 30% zawartości pisma o której pisze Pan Piński. Cała reszta to zapychacze jak w każdym innym tygodniku. Wydaje mi się również że nie ma co się bronić - rynek sam zdecyduje co się stanie dalej z magazynem, zwłaszcza że Pan Hajdarowicz ma bardzo mocno biznesowe (w pewny sensie antybiznesowe) podejście
maciejkon2012-12-17 09:23
00
to było do przewidzenia - Tusk na okładce w roli żula, a potem będzie jeszcze kilka tego typu manifestacji. Nie ufam Plińskiemu.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Jan Piński: Jestem zażenowany zarzutami pod moim adresem
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (69)
WASZE KOMENTARZE
myślę że jedyna cenna myśl to taka że 99% osób które kupowało uważam rze kupowało tą gazetę dla tej 30% zawartości pisma o której pisze Pan Piński. Cała reszta to zapychacze jak w każdym innym tygodniku. Wydaje mi się również że nie ma co się bronić - rynek sam zdecyduje co się stanie dalej z magazynem, zwłaszcza że Pan Hajdarowicz ma bardzo mocno biznesowe (w pewny sensie antybiznesowe) podejście
myślę że jedyna cenna myśl to taka że 99% osób które kupowało uważam rze kupowało tą gazetę dla tej 30% zawartości pisma o której pisze Pan Piński. Cała reszta to zapychacze jak w każdym innym tygodniku. Wydaje mi się również że nie ma co się bronić - rynek sam zdecyduje co się stanie dalej z magazynem, zwłaszcza że Pan Hajdarowicz ma bardzo mocno biznesowe (w pewny sensie antybiznesowe) podejście
to było do przewidzenia - Tusk na okładce w roli żula, a potem będzie jeszcze kilka tego typu manifestacji. Nie ufam Plińskiemu.