Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Jakub Dymek żąda przeprosin od Codziennika Feministycznego za oskarżenie go o gwałt. „Bezpodstawny zarzut, wyrządził ogromną szkodę”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (32)
WASZE KOMENTARZE
Co by miała uzyskać pani Dominika rzucając fałszywe oskarżenie? Czy naprawdę ktoś wierzy, że kariera pana Dymka właśnie się skończyła, zostanie cieciem i będzie odgarniać gdzieś liście do końca życia? Taki pan Kamil D wrócił do mediów i ma się świetnie. Dodajmy też, że Polska to nie USA, żeby rzucić oskarżenie, wyciągnąć "odszkodowanie" i się za to ustawić. Pytam serio, co dziewczyna by z tego miała mieć? Satysfakcja z zemsty wątpliwa, bo jak widać głosy są mocno podzielone i na jej głowę też spadają gromy i teraz grozi jej proces. Pewnie się będzie ciągnąć latami. Tyle z tego "ma". Fejm? Chyba nikt nie chce budować fejmu na takiej sprawie... Nie uważam, że można kogoś bezkarnie obrzucać błotem, ale w przypadku przemocy na tle seksualnym, zanim się poda w wątpliwość oskarżenia, warto się zastanowić jak bardzo prawdopodobne jest to że kobieta zmyśla. Niestety po takim upływie czasu zapewne nikt nikomu niczego nie udowodni, w żadną stronę. Można mieć jedynie nadzieję, że skoro pan Dymek sam się przyznał do seksistowskich uwag, to wyciągnie wnioski i się opanuje. Bo już będzie wiedział, że niefajne zachowania nie pozostają bez konsekwencji. I chyba o to głównie chodzi.
Co by miała? Chorą satysfakcję, że udało jej się zniszczyć exa, ktory ją porzucił. To też zostało jasno napisane w mailu z szantażem, który otrzymał Dymek. W swojej zaciekłości i krótkowzroczności nie przypuszczała jednak, że i ona i ten cały CF też zdrowo oberwą a pomyje i szambo wyleje się nie tyle na Dymka co głównie na drugą stronę.
O co się chcesz założyć, że panną nie jestem a od mojej kultury się odpieprz. Jest słowo przeciwko słowu i dla mnie jego nie jest istotniejsze.