');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_plus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){console.log(d);ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});$('span.negative').click(function(){if(comment_block===1){return false;}comment_block=1;const ob = $(this);const clicktmp = $(this).html();$(this).html('');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_minus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});});
Tak tworzone komunikaty są do pewnego stopnia nowością i stad wyższa skuteczność, ale to chwilowe. Na dłuższą metę liczy się zaufanie i satysfakcja, które generuje produkt, a tu Trump wypada słabo, jak chińskie majtki.
Aby nie utopić się w zachwycie nad big data:I tutaj właśnie sam ukazujesz potęgę BigData. Clinton miała więcej głosów, ale nie to się w tamtych wyborach liczy. Liczą się poszczególne stany i ich wyborcy (a potem elektorzy). Nie walczył tam, gdzie nie mógł wygrać (Kalifornia), a rzucił siły na "stany wahające się" (Clinton w jednym stanie nawet nie była, bo zawsze głosowali na Demokratów i się przeliczyła - przegrała tam). Trump nawet nie jeździł do kaliforni, bo Clinton miała tam wygraną w ręku - a jemu walka o głosy się nie opłacała - bo czy dostałby tam 0% głosów, czy 49,9%, to i tak całość brał zwycięzca - Clinton). To że ona dostała więcej głosów, to tak jakby skarżące się ZSRR na wojnę z Finlandią - że przegrali, ale przecież rzucili więcej wojska - ale to Finlandia miała każdego żołnierza wartnego 10 sowieckich - i wygrała - bo byli bardziej wartościowi - tak jak głosy dla Trumpa - była niejako bardziej wartościowe.
Przypomnę, że Clinton uzyskała 2mln głosów więcej niż Trump.
W świetle dzisiejszych zeznań byłego szefa FBI to nie technologia tylko Rosja stoją za wygraną Trumpa :(.
KOMENTARZE (8)