Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Polscy piłkarze dziękują kibicom w spersonalizowanych spotach od Lotosu (wideo)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (4)
WASZE KOMENTARZE
Za co dziękują???
Po tym co zaprezentowali nasi piłkarze tego typu akcja marketingowa mija się z celem.
Mam wrażenie, ze im wcześniej zaczyna sie gadac nt reprezentacji przed jakąś międzynarodową imprezą, tym same mecze z ich udziałem są większą lipa.
Jakby nie wytrzymywali presji chłopaki.W dodatku ta eksploatacja marketingowa :( Lewandowski, Błaszczykowski reklamują już chyba wszystko.
Jakim potencjałem jest zawodnik ktorego druzyna lansowana miesiącami w końcu przegrywa każdy mecz? Dla mnie zerowa. Równie dobrze można by wykorzystać do promocji bohaterów jakiejś makabry medialnej jak robił to Super Express Jastrzebowskiego z dzidciobojczynią Madzia z Sosnowca.
Warto się trochę zastanowic nad kopaczami w kampaniach reklamowych. Im większe oczekiwanie tym potem większe poczucie zawodu a i wrażenie, ze produkt jest wart tyle co reklamujaca go twarz. Puszenie się bez konkretnej treści.
A sukcesy odnoszą Polacy i w innych sportach. Mamy dużo lepszych siatkarzy, skoczów, praktycznie nie lansowanych pancsenistow. To są zawodnicy z podium wszelkich Mistrzostw Świata. Trochę korzystano z skucesow Radwańskiej, ale widocznie wielu decydentów draznil jej manifestowany katolicyzm. Jakby to byla niszowa religia w Polsce, heh :/
Wczorajszy mecz z Senegalem zacząłem oglądać tuż przed golem Polakow. Zaniepokoilem się dziwną ciszą na moim osiedlu. Zero okrzyków, zero śpiewów, a na ulicach jednak bylo pusto. Musiało być to przygnębiające widowisko mocno kontrastujace z glupkowatym mizdrzeniem się bohaterów show w reklamach.
Z tego co czytam wielu widzów było też bardziej zaangażowanych w manifestowanie niechęci do zarządu TVP zaslaniajac logo stacji niż samym widowiskiem.
Mieliśmy więc 11 milionów (Nielsen) lub 16 milionów (TVP) frustratów przed telewizorami.
Myślicie że następnego dnia kupili reklamowane w przerwach podczas meczu produkty? Jakoś nie sądzę.
Wrzucił bym na luz gdybym decydował o tych kamapaniach reklamowych. Futbol w Polsce to bardzo ryzykowny obszar. Już wolabym obejrzeć jakąś seksowną polską aktorkę czy paraaktorke jak Kasia Moś czy Basia Szatan w spocie reklamowym niż napuszonych postmezczyzn z jedenastki Nawalki z ktorych każdy okazuje się nieudacznikiem.
No i też powraca wrażenie, ze ci którzy robią na codzien karierę poza Polska, oszczędzają siły na grę dla hajsu w Niemczech czy UK, niż na grę w reprezentacji Polski.
Przykre uczucie.