Słyszałem to dzisiaj na żywo. Sugerowanie koledze z anteny, że chce się podlizać Kurskiemu bo wyraził inne zdanie o spektaklu było obrzydliwe. Ale Żakowski powiedział też coś bardziej ohydnego: że zarząd TOK FM powinien wiedzieć, co w tej sprawie zrobić (czyli wywalić Wróbla z roboty). I jeszcze ta judaszowska formuła: "drogi Janku". Parszywa postać z tego Żakowskiego.
J 2352017-03-04 00:57
00
Na początku tego roku p.Żakowski w jednej ze swych piątkowych porannych audycji biadał nad polskim, dziennikarstwem i autorytatywnie stwierdził, że większość dziennikarzy zmieniła się w PUBLICYSTÓW, podając jednocześnie określenie słowa "publicysta" czyli człowiek który na niczym się nie zna i o wszystkim pisze. No i proszę. Minęło parę miesięcy a p.Żakowski stoczył się na dno i został publicystą. Co prawda w kołach dziennikarskich jest nazywany "Jasiem Fasolą polskiego dziennikarstwa" ale uważam, że to niesprawiedliwe dla dziennikarzy, bo to jest "Jaś Fasola polskich publicystów". Wczoraj w audycji "Tylewizja" prowadzący stwierdzili, że redaktor Wróbel mógł sobie pozwolić na wyrażenie swego osadu na temat tej karykatury sztuki teatralnej, bo po prostu jest dyrektorem i właścicielem szanowanej szkoły i nie musi trzymać się stołka w TOK FM obiema rączkami jak czyni to p.Żakowski, który żyje z PUBLICYSTYKI, czyli pisania i gadania byle czego na byle jaki temat.
Roju Byczy Kark 2017-03-04 11:34
00
Jacek Żakowski jest człowiekiem tolerancyjnym, miłośnikiem demokracji i w ogóle jest otwarty na inne poglądy. O ile są takie same jak jego. Obóz III RP w pigułce.
Argumentum ad hitlerum. Obóz IV RP w pigułce
Oto przykład typowej dla lemingów logiki - krytykujesz naszych to jesteś za Pis; Otóż nie półgłówku, to nie jest równoznaczne
Półgłówku, że posłużę się twoim językiem, spróbuj o ile to możliwe, czytać ze zrozumieniem. Ale... pewnie to niemożliwe!
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Jacek Żakowski przeprosił w TOK FM za słowa Jana Wróbla o „Klątwie”. „To było podanie o pracę w TVP”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (71)
WASZE KOMENTARZE
Słyszałem to dzisiaj na żywo. Sugerowanie koledze z anteny, że chce się podlizać Kurskiemu bo wyraził inne zdanie o spektaklu było obrzydliwe. Ale Żakowski powiedział też coś bardziej ohydnego: że zarząd TOK FM powinien wiedzieć, co w tej sprawie zrobić (czyli wywalić Wróbla z roboty). I jeszcze ta judaszowska formuła: "drogi Janku". Parszywa postać z tego Żakowskiego.
Na początku tego roku p.Żakowski w jednej ze swych piątkowych porannych audycji biadał nad polskim, dziennikarstwem i autorytatywnie stwierdził, że większość dziennikarzy zmieniła się w PUBLICYSTÓW, podając jednocześnie określenie słowa "publicysta" czyli człowiek który na niczym się nie zna i o wszystkim pisze. No i proszę. Minęło parę miesięcy a p.Żakowski stoczył się na dno i został publicystą. Co prawda w kołach dziennikarskich jest nazywany "Jasiem Fasolą polskiego dziennikarstwa" ale uważam, że to niesprawiedliwe dla dziennikarzy, bo to jest "Jaś Fasola polskich publicystów". Wczoraj w audycji "Tylewizja" prowadzący stwierdzili, że redaktor Wróbel mógł sobie pozwolić na wyrażenie swego osadu na temat tej karykatury sztuki teatralnej, bo po prostu jest dyrektorem i właścicielem szanowanej szkoły i nie musi trzymać się stołka w TOK FM obiema rączkami jak czyni to p.Żakowski, który żyje z PUBLICYSTYKI, czyli pisania i gadania byle czego na byle jaki temat.
Półgłówku, że posłużę się twoim językiem, spróbuj o ile to możliwe, czytać ze zrozumieniem.
Ale... pewnie to niemożliwe!