Ja z sympatią wspominam p. Ewę. Była sympatyczna zadbana i estetyczna. Zawsze miło mi się do Niej uśmiechało w windzie.

No moze jej zaplaca za szkolenie z dobrego wychowania. Przestanie bluzgac (pani literatka) i obrabiac dupe temu, kto akurat stoi tylem! Przydalaby sie tez psychoterapia, chlop na stale i wytlumaczenie, ze ludzi nie wolno traktowac jak gowna bo to sie zazwyczaj konczy w sadzie pracy.

Jasne jest, że w Bauerze rządzą rozwodnicy, pokierani życiowo. Każdy normalny człowiek z rodziną to wróg tamtejszych zarządzających. Iza doskonale wpisuje się w ten format. Drżyjcie normalsi. A to, że odejścia się szykują to ja już bym mógł trzy nazwiska na wokandę wciągnąć. To pewniaki do ucieczki. A za nimi pójdą inni. Ludzie mają z czasem inne priorytety niż wykonywanie rozkazów niedowartościowanych bab. Dział już ma w nosie kto tam będzie rządził. Ludzie chcą żyć, a Bauer w tym wydaniu im tego nie da. Na pewno nie dam im tego Iza S. Iza powinna być izolowana.