Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Skala "inkluzywnych" zmian w książkach budzi coraz większy sprzeciw
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (39)
WASZE KOMENTARZE
przecież to kapitalizm. Wydawnictwa zmieniają treści, bo chcą zwiększyć sprzedaż.
równość =/= apoteoza, ja jestem gruby, choć Bóg nie poskąpił mi cm, dzięki czemu nadrabiam wzrostem. I co teraz, sam powinienem samokrytykę złożyć? Kto jest w obozach, to Wasze lewactwo najchętniej całą prawicę zaprowadziłoby na szafot, bo popełnia myśłozbrodnie. Widzę kogoś małego, myślę konus, a nie niskorosły. Nie widzę osobopostaci tylko ludzi. Komunizm to szkodliwa ideologia, niestety wciąż zywa jak widać.
Czyli czarne jest białe, choć teraz nie wiem, czy mogę używać stwierdzenia, że czarne jest białe i nie powinienem już mówić, że czarne jest czarne a białe jest białe, żeby czasem ktoś nie poczuł się urażony.