a jaka jest w tym samym czasie oglądalność "SPADKOBIERCÓW" na TV4?
tysiak2013-10-02 16:46
00
Jeśli kogoś bawi qpa na palcu i grzebanie w rynsztoku to jest to program dla niego. Zero pomysłu, zero polotu, zero zabawy i ten kretyński rechot z niczego. To jest za abonament to nie dziwne, że płaca tylko emeryci bo się boją. Moim zdaniem to już wypalone osóbki, których już funkcjonują w grajdołku intelektualnym.
zdziwiony2013-10-02 16:59
00
Program leci za późną porą. To jest efekt tak marnej oglądalności. Nie to, że ludzie nie lubią dobrego kabaretu, ale może tym tłukom z TVP2 trzeba uzmysłowić fakt, żeby ten program leciał np. w piątek po "1 z 10" i wywalić z tego czasu antenowego powtórki żałosnych "Barw szczęścia".
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„I kto to mówi?” ogląda tylko 600 tys. widzów. TVP2 przegrywa z konkurencją
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (19)
WASZE KOMENTARZE
a jaka jest w tym samym czasie oglądalność "SPADKOBIERCÓW" na TV4?
Jeśli kogoś bawi qpa na palcu i grzebanie w rynsztoku to jest to program dla niego.
Zero pomysłu, zero polotu, zero zabawy i ten kretyński rechot z niczego.
To jest za abonament to nie dziwne, że płaca tylko emeryci bo się boją.
Moim zdaniem to już wypalone osóbki, których już funkcjonują w grajdołku intelektualnym.
Program leci za późną porą. To jest efekt tak marnej oglądalności. Nie to, że ludzie nie lubią dobrego kabaretu, ale może tym tłukom z TVP2 trzeba uzmysłowić fakt, żeby ten program leciał np. w piątek po "1 z 10" i wywalić z tego czasu antenowego powtórki żałosnych "Barw szczęścia".