Nikt nie ma wpływu na to czy jest niehetero czy hetero. Tak samo jest z kolorem oczu. To niczym nie świadczy. To tylko jedna z cech, która nie decyduje o tym czy ktoś jest dobry czy zły.
Mirek2018-05-05 06:54
01
Naprawdę nie ma innych problemów?
Wlad2018-05-05 07:32
00
Tak oczywiście, nikt nie ma wpływu na to czy jest niehetero czy hetero. Ale już płeć to może wybierać sobie do woli. I to nawet ze zbioru liczniejszego niż 2. I zmieniać tą decyzję wielokrotnie w czasie życia.
A i zapomniałem, że "w związkach homoseksualnych rodzi się tyle samo, a nawet więcej dzieci, niż w heteroseksualnych".
Nie z nami te numery. To mogło zaskoczyć na zachodzie, ale Polacy są zbyt inteligentni i dobrze wykształceni, by nabrać się na takie bzdury, sprzeczne ze stanem faktycznym, a nawet sprzeczne wewnętrznie same ze sobą.
Poza tym, po 40 latach słuchania marksistowskiej propagandy, z uczuleniem reagują na każdą kolejną próbę jej wciskania. Takiej nabytej odporności nie mają obywatele państw zachodu, dlatego neomarksistowska ideologia świeci tam takie triumfy. Ale wszystko do czasu.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Co marki mogą zrobić z homofobią w swoich kanałach social mediach?
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (22)
WASZE KOMENTARZE
Nikt nie ma wpływu na to czy jest niehetero czy hetero. Tak samo jest z kolorem oczu. To niczym nie świadczy. To tylko jedna z cech, która nie decyduje o tym czy ktoś jest dobry czy zły.
Naprawdę nie ma innych problemów?
Tak oczywiście, nikt nie ma wpływu na to czy jest niehetero czy hetero. Ale już płeć to może wybierać sobie do woli. I to nawet ze zbioru liczniejszego niż 2. I zmieniać tą decyzję wielokrotnie w czasie życia.
A i zapomniałem, że "w związkach homoseksualnych rodzi się tyle samo, a nawet więcej dzieci, niż w heteroseksualnych".
Nie z nami te numery. To mogło zaskoczyć na zachodzie, ale Polacy są zbyt inteligentni i dobrze wykształceni, by nabrać się na takie bzdury, sprzeczne ze stanem faktycznym, a nawet sprzeczne wewnętrznie same ze sobą.
Poza tym, po 40 latach słuchania marksistowskiej propagandy, z uczuleniem reagują na każdą kolejną próbę jej wciskania. Takiej nabytej odporności nie mają obywatele państw zachodu, dlatego neomarksistowska ideologia świeci tam takie triumfy. Ale wszystko do czasu.