Walka z piractwem będzie miała sens jeżeli premiery będą pojawiać dość szybko po premierze kinowej . Chociaż dla mnie 90 dni jest do przeżycia .Ale wiadomo pośpiech to dziś część naszego życia .Tylko przyspieszenie dostępu filmów kinowych na VOD może spowodować frekwencje chodzenia do kina ktoś sobie mówi poczekam już te nie cale 2 miesiące a jak jeszcze krócej jest napiane do 45 dni a nawet plan jest 10 to wiekszośc osób może podziękować za kino . Ale dla mnie walką z piractwem jest jeszcze jedna to własnie wypożyczanie filmów na legalnych platformach . A jeszcze ważniejsze jest wypad do kina nawet czasem z rodzinną można pozwolić .A może przyspieszenie premier na vOD spowoduje ze kina obniżą ceny biletów.
Krzysiek2017-04-17 22:14
00
Michał Brański... ten człowiek jest boski... nie wiedziałam że istnieją na świecie tacy ludzie. Zawsze kiedy czytam jego komentarze zastanawiam się czy on taki jajcarz czy taki po prostu inny
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Hollywoodzkie premiery szybciej na platformach VOD, 45 dni od kinowej premiery. „Hollywood musi gonić rynek”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (9)
WASZE KOMENTARZE
Walka z piractwem będzie miała sens jeżeli premiery będą pojawiać dość szybko po premierze kinowej . Chociaż dla mnie 90 dni jest do przeżycia .Ale wiadomo pośpiech to dziś część naszego życia .Tylko przyspieszenie dostępu filmów kinowych na VOD może spowodować frekwencje chodzenia do kina ktoś sobie mówi poczekam już te nie cale 2 miesiące a jak jeszcze krócej jest napiane do 45 dni a nawet plan jest 10 to wiekszośc osób może podziękować za kino . Ale dla mnie walką z piractwem jest jeszcze jedna to własnie wypożyczanie filmów na legalnych platformach . A jeszcze ważniejsze jest wypad do kina nawet czasem z rodzinną można pozwolić .A może przyspieszenie premier na vOD spowoduje ze kina obniżą ceny biletów.
I chyba tylko on wie o co mu chodzi.
Poza "czarnym ekranem" niewiele zrozumiałem.