A to ciekawe :) ciekaw jestem czy są badania pokazujące, że inwestowanie w ten festiwal przełożyło się jakkolwiek na sprzedaż? Moim zdaniem wizerunkowo może i fajnie ale i tak nie ma to większego znaczenia podczas postoju przy lodówce z piwem w sklepie. Tak samo jak nie kupuję Red Bulla, bo są tańsze zamienniki , tak samo nie wybieram znanego piwa, tylko dlatego, że pojawia się w nazwie jakiegoś festiwalu.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Heineken znika z nazwy Open’er Festivalu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (23)
WASZE KOMENTARZE
A to ciekawe :) ciekaw jestem czy są badania pokazujące, że inwestowanie w ten festiwal przełożyło się jakkolwiek na sprzedaż? Moim zdaniem wizerunkowo może i fajnie ale i tak nie ma to większego znaczenia podczas postoju przy lodówce z piwem w sklepie. Tak samo jak nie kupuję Red Bulla, bo są tańsze zamienniki , tak samo nie wybieram znanego piwa, tylko dlatego, że pojawia się w nazwie jakiegoś festiwalu.
To bardzooo dziwna decyzja.
niestety, hajs się może przestać zgadzać ;(