Już zapomnieli jak Kurski i Matyszkowicz pozatrudniali miernoty które wcześniej w życiu w telewizji nie pracowały i hop odrazu wielkie kierowniczki redakcji, dyrektorki poważne panie, doradczynie zarządu.. i te osoby różnie w pracy bywały pensje poważne dostawały lały się premie samochody służbowe i inne atrakcje .. może czas przejrzeć na oczy i zweryfikować te zatrudnienia w 2016 i 2017 roku .. część wyrzucili teraz a niestety część patodyrekorek nadal została na Woronicza .. takie to były atrakcje ..

Tomek Sygut - kumpel Trzaskowskiego, ktrz ostatnie lata przezimował w zarządzie MZA w W-wie, stary komunista Sławek Zieliński, który swoją karierę zaczynał odprowadzenia DTV w mundurze LWP, a potem stał się strażnikiem interesów SLD na Woronicza, Grzesio Sajór, który zaorał Superstację. Nie oczekujcie jakiegokolwiek poziomu po takich miernotach

Miała być inaczej a jest jak było . Na prezesów TVP i PR dano ludzi bez konkursów . Oglądałem TVP od końca grudnia ale przestałem nowa TVP jest strasznie nudna i przaśna zamiast czystej wody mamy zamulony wodę . Ciekawe czy będzie w ogóle nowa ustawa o RTV i konkursy ma prezesów