Jeżeli pojawienie się tego nieudacznika i Nikosia Dyzmy polskich mediów Bilguuna ma podnieść atrakcyjność, to ja wysiadam. W ogóle pchanie celebrytów do programów, gdzie na pierwszym planie mają być zwykli ludzie, to pomysł absolutnie poroniony i idiotyczny. Nikt nie chce oglądać Chajzerów i całej reszty tych miernych "gwiazdeczek", naprawdę nikogo to nie interesuje. A już szczególnie nikogo nie interesuje Bilguun - bardziej interesujące jest natomiast kto i dlaczego go tak usilnie promuje, bo talentu ma za grosz. Słuchy chodzą różne, skąd ta nagła oszałamiająca kariera...
O nie...2015-02-18 00:07
00
Czytając takie newsy mam wrażenie, że cudzysłów bardziej przydałby się przy słowie "gwiazdy" niż przy tytule.
hasz902015-02-18 01:35
00
Nie podoba mi się ten pomysł. To tylko pokazuje, jak telewizja dba o to, żeby ich celebryci mieli odpowiedni dopływ gotówki. A Bilguun? Rzeczywiście mocno promowany przez kogoś. Zdarzyło mi się obejrzeć "jaka to melodia" i on tam.... "śpiewa"!! A nie potrafi.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Gwiazdy uczestnikami trzeciej serii „Hell’s Kitchen” w Polsacie (wideo)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (12)
WASZE KOMENTARZE
Jeżeli pojawienie się tego nieudacznika i Nikosia Dyzmy polskich mediów Bilguuna ma podnieść atrakcyjność, to ja wysiadam. W ogóle pchanie celebrytów do programów, gdzie na pierwszym planie mają być zwykli ludzie, to pomysł absolutnie poroniony i idiotyczny. Nikt nie chce oglądać Chajzerów i całej reszty tych miernych "gwiazdeczek", naprawdę nikogo to nie interesuje. A już szczególnie nikogo nie interesuje Bilguun - bardziej interesujące jest natomiast kto i dlaczego go tak usilnie promuje, bo talentu ma za grosz. Słuchy chodzą różne, skąd ta nagła oszałamiająca kariera...
Czytając takie newsy mam wrażenie, że cudzysłów bardziej przydałby się przy słowie "gwiazdy" niż przy tytule.
Nie podoba mi się ten pomysł. To tylko pokazuje, jak telewizja dba o to, żeby ich celebryci mieli odpowiedni dopływ gotówki. A Bilguun? Rzeczywiście mocno promowany przez kogoś. Zdarzyło mi się obejrzeć "jaka to melodia" i on tam.... "śpiewa"!! A nie potrafi.