Tam ktoś napisał, że GJ chce się tą książką wybielić, żeby wejść do polityki. Ale pamiętaj Grzesiu, że inni też pamiętają. I podpowiedzą jak było. Do książki już pewno się nie zmieści, ale do recenzji w różnych mediach jak najbardziej. Nie zrobisz ludziom wody z mózgu, że Fakt to była taka sympatyczna zabawa z pełnym szacunkiem dla odbiorcy.
Kaz2016-05-15 15:53
00
A co z mobbingiem w fakcie i przemocą psychiczną? Czy o tym też jest w książce? Jest słowo "Przepraszam" za znęcanie się? Co z tym? Czy będzie o stronie na której pokazywano prawdę o "Fakcie"?
Janek2016-05-15 15:55
00
A co z mobbingiem w fakcie i przemocą psychiczną?
W Fakcie nigdy nie miały miejsca ani mobbing, ani żadna inna forma przemocy psychicznej. Te oskarżenia są rzucane przez osoby, które uznają się za "poszkodowanych" po rozwiązaniu umowy o pracę. W całości przypadków jedynie przez ich niekompetencję. Nigdy nie wpłynęło ani jedno zawiadomienie o "przemocy psychicznej", więc tematu nigdy nie było. Proszę przestać stosować pomówienia - jest to niezgodne z prawem.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Grzegorz Jankowski w książce o „Fakcie”: można napisać tekst interwencyjny albo rozkręcić aferę (fragmenty)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (30)
WASZE KOMENTARZE
Tam ktoś napisał, że GJ chce się tą książką wybielić, żeby wejść do polityki. Ale pamiętaj Grzesiu, że inni też pamiętają. I podpowiedzą jak było. Do książki już pewno się nie zmieści, ale do recenzji w różnych mediach jak najbardziej. Nie zrobisz ludziom wody z mózgu, że Fakt to była taka sympatyczna zabawa z pełnym szacunkiem dla odbiorcy.
A co z mobbingiem w fakcie i przemocą psychiczną? Czy o tym też jest w książce? Jest słowo "Przepraszam" za znęcanie się? Co z tym? Czy będzie o stronie na której pokazywano prawdę o "Fakcie"?
W Fakcie nigdy nie miały miejsca ani mobbing, ani żadna inna forma przemocy psychicznej. Te oskarżenia są rzucane przez osoby, które uznają się za "poszkodowanych" po rozwiązaniu umowy o pracę. W całości przypadków jedynie przez ich niekompetencję. Nigdy nie wpłynęło ani jedno zawiadomienie o "przemocy psychicznej", więc tematu nigdy nie było. Proszę przestać stosować pomówienia - jest to niezgodne z prawem.