Z okazji Mikołajek ja też życzę ci wszystkiego najgorszego, żebyś nie miał pracy, chorował i by twoich bliskich spotkało coś złego jeszcze w tym roku najlepiej. Z radosną nowiną narodzenia pańskiego -

jezu, nie strasz!;) - wykraczesz i jeszcze mi ktoś w rodzinie dostanie prace w agorze, albo co gorsza zapiszę się do nowoczesnych idiotów albo alimenciarza,;) ale ja tobie w ten świąteczny dzień życzę wszystkiego najlepszego - no chyba że robisz u michnika labo lisa - w takim przypadku odwzajemniam twoje życzenia:) a agora i tak padnie, już niedługo...

Człowiek budzi się rano. Za oknem śnieg i mróz. Wchodzi na Wirtualnemedia, czyta newsa o tym, że Czerska upada. I od razu pojawia się uśmiech na twarzy

Człowiek wstaje rano, robi kawę i zagląda co w polskich mediach. I jak widzę taki wpis to cieszę się, że wyemigrowałem z tego parszywego polaczkowatego piekiełka, gdzie miarą radości i szczęścia katoli jest zgryzota, kłopot i problem drugiego polaczka. I szczęśliwy jestem, że z dala od tego bagna jestem od 14 lat. Mam nadzieję, że ukisicie się w tej zawiści, żółci, jadzie podlanym religijnym sosem. Potem się was zaorze dla przestrogi Europy i zrobi wielki parking dla normalnych ludzi.

Proponuję kubeł zimnej wody na rozpalony łeb i napar z melisy na zaczadzone nienawiścią EGO.

Informacji o tym, że komisarz kÓrski załatwił swojej kochanicy ciepłą posadkę w spółce Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo z państwowe pieniądze nie można komentować ?? A tak chciałem się powzruszać tym bogobojnym związkiem katolickich funkcjonariuszy narodowych socjalistów. Już w marcu ślub - rozumiem, że kościelny bo przecież bez kościelnego to ani rusz prawda komisarzu kÓrski ??