Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Nowy szef „Gazety Wyborczej”: Robimy za dużo tekstów
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (79)
WASZE KOMENTARZE
Jakość tekstów słaba. Dwaj słabi dziennikarze nie dają jednego dobrego. A teksty pracowników z Ukrainy, sorry Nie do przeczytania.
Teksty słabsze i słabsze. Dwóch słabych źle opłacanych dziennikarzy nie tworzy jednego dobrego. Teksty ludzi z Ukrainy nie do czytania. Czasami zastanawiam się: jest jeszcze u was korekta?
"Chcemy spłaszczyć. Żeby było mniej działów. Chcemy lepiej wykorzystać autorów".
TŁUMACZĄC na polski - jesteśmy prawie jak market typu Bi*edronka sprzed 10 lat. Niedługo jedna osoba będzie pisać teksty, reportaże, robić korektę, dostarczać gazetę do kiosków, zmywać, odkurzać.
Za...rok, a może trzy lata - G*W/A*gora zaprosi ludzi do redagowania gazety, ludzie za darmo - może im skapnie od wyświetleń dostaną możliwość tworzenia za darmo.