Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Gazeta Polska” ma przeprosić fotoreporterów ws. okładki „Uchodźcy przynieśli śmiertelne choroby”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (9)
WASZE KOMENTARZE
Tego wyroku to akurat nie rozumiem - skoro zdjęcia można było kupić w agencji to prawo redakcji robić z nich montaż, tak się dzieje cały czas. Jak się szanownym panom fotografom nie podoba to nie nie dają swoich zdjęć do agencji albo założą własne czasopismo ze swoimi zdjęciami.
Już tłumaczę. Wyobraź sobie, że ktoś zrobił Ci zdjęcie pod domem i zamieścił je w agencji. Na tym zdjęciu wypinasz dumnie pierś, bo wygrałeś konkurs na, dajmy na to, najładniejszą rabatkę. Teraz ktoś bierze to zdjęcie, wie, że jest z miejscowości X, więc wrzuca je na okładkę i podpisuje "Statystyki nie kłamią: w miejscowości X największa liczba mężów zdradza swoje żony".
Czujesz sytuację? To teraz wyobraź sobie, że napis brzmi "GUS: Ludzie z miejscowości X roznoszą syfilis po całej Polsce"
Teraz już rozumiesz obrzydliwość tego podpisu? A to jest okładka, najważniejszy element pisma, element eksponowany. Ktoś podjął bardzo świadomą decyzję.
Biznesmen udający dziennikarza, czyt. Sakiewicz, powinien zapłacić takie odszkodowanie, żeby poszedł z torbami.