Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Fałszywych informacji w internecie będzie przybywać. Opłacają się autorom, rozprzestrzeniają się w social media
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (20)
WASZE KOMENTARZE
Przykład:
"Tusk budował w interesie Merkel i Putina autostrady wschód-zachód."
Zdanie liczy, bez spójników, zaledwie 8 słów. Pozornie jest informacją. W rzeczywistości kłamstwem tak skondensowanym, że nie da się go sprostować bez wywodu liczącego kilka akapitów.
A nawet wówczas, osoby rozumujące w kategoriach nienawidzenia Tuska, będą upierać się, że jest prawdziwe.
miało być poważnie ale 1 luźny subiektywny komentarz ... wywody "oceniających" w artykule są tyle warte ile rady grubasa na temat odchudzania, a teraz poważnie, w odróżnieniu od życzeń "oceniających", żeby tak było jak przedstawiają, przede wszystkim należy zauważyc, że fake news wprowadzają do przestrzeni publicznej media mainstreamowe, np. ostatnio CNN i TVN w kwestii "haków" służb rosyjskich na amerykańskiego prezydenta elekta
zdecydowana większość info pochodzi od tych mainstreamowych mediów, to one kreują rzeczywistość w coraz większym zakresie a nie relacjonują i obiektywnie, no może bezstronnie tłumaczą
a czymże różni się kreacja od fake newsa, opakowaniem i tylko tym
ponadto, nie przeceniajmy znaczenia mediów społecznościowych, to w dalszym ciągu tysiące malutkich kręgów wzajemnej adoracji i jednostkowych zaistnień, większość "mówi" w przestrzeń internetu i ... ile info może przyswoić 1 ludzki osobnik spośród tych milionów zaistnień
badania Facebooka pokazały, że mężczyźni piszą prywatne wiadomości i czatują z czwórką, a kobiety z ósemką znajomych, i to jest ich główny obszar zainteresowania
no to skąd to zaniepokojenie, na pewno nie z powodów przedstawianych przez "oceniających" tylko z zagrożenia utraty kasy, fake news przyciąga zainteresowanie odbiorców i generuje max oglądalność
Internet odebrał prasie, radiu i TV monopol na kłamstwa, oszustwa i manipulacje i stąd tyle szumu o "fake news" w sieci