Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Edyta Sadowska: Nie ma cenzury w “Forbesie”, „Kadisz za milion dolarów” ukazałby się ponownie
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (37)
WASZE KOMENTARZE
To w takim razie Krupa też powinien wylecieć, że puścił do druku tekst z błędami. Oj dzieje się
Panie Romku, chyba już czas zająć stanowisko naczelnika. Tyle pracy Pan wykonał przez ostatni czas. Na wszystkim się Pan zna. A może do polityki by Pan chciał? Tak Panie Romku Pan się nie boi, trzy czwarte Sejmu za Panem stoi.
Najbardziej wiarygodne pisemko? Opiniotwórczy magazynek "Forbes"? Nie czytam tego badziewia i wystarczy mi "GP" (nie mylić z "GW" o wiadomej wszem i wobec "opinotwórczej" roli - przede wszystkim w kwestiach kadiszowo-mamonowych!) i "wS" - choć i tam czasami zdarza się auocenzurka... Cenzura nadal wszechobecna, nic się nie zmieniło co najmniej od lat rewolucji francuskiej z inkwizycją razem wziętych, smutne. A pani prezia s-PO-d wydawcy Niemiaszka niech sobie da sianka z tymi wywodami - nie przekonują nikogo nie-lemingowatego.