Do jakiej szkoły propagandy trzeba chodzić i u kogo uczyć się manipulacji żeby kłamać jak Kanownik?
Kkkk2018-09-13 09:31
00
Pod pozorem ochrony słusznych racji autorów, światowa lewacka mafia wprowadza kolejny, niezwykle ważny mechanizm ograniczania wolności. Internet BYŁ jedyną nadzieją dla wolnego świata. Po wprowadzeniu takiego prawa powstanie kolejnego dużego portalu społecznościowego stanie się niemożliwe, a wszystkie małe przestaną istnieć, bo nie będzie ich stać na wyłożenie miliardów na automaty cenzurujące treść. Obecni giganci są pod kontrolą tej lewackiej mafii, a te ich co najmniej nieśmiałe protesty przeciw tej ustawie to zwykła ściema. Gdyby faktycznie gigantom takim jak Google, FB itd. zależało, by przeciwdziałać jej wprowadzeniu mielibyśmy o tym informacje na każdym kroku.
privat2018-09-13 09:52
00
Co na to znany youtuber: https://www.youtube.com/watch?v=7DMd1OJv7qQ Osobiście uważam, że wzrośnie liczba fake news. Dziś po prostu pisze się - niemożliwe podaj linka i od razu widać kto kłamie. A teraz będzie czytałem gdzieś to, ale nie mogę ci podać linku. Super. Po drugie: o pewnych rzeczach nie dowiesz się. Wydawcy będą cenzurować treści. Zobacz co można pisać w Niemczech (aresztowania redaktorów za pisanie prawdy o muzułmanach, nie kłamstw lecz prawdy!) lub Anglii (aresztowanie Tony Robinsona za relacjonowanie rozprawy gangu muzułmańskich gwałcicieli z ulicy obok sądu).
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Chrabota: dzięki dyrektywie o prawie autorskim twórcy mają szansę przetrwać. PiS: to cenzura internetu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (35)
WASZE KOMENTARZE
Do jakiej szkoły propagandy trzeba chodzić i u kogo uczyć się manipulacji żeby kłamać jak Kanownik?
Pod pozorem ochrony słusznych racji autorów, światowa lewacka mafia wprowadza kolejny, niezwykle ważny mechanizm ograniczania wolności. Internet BYŁ jedyną nadzieją dla wolnego świata. Po wprowadzeniu takiego prawa powstanie kolejnego dużego portalu społecznościowego stanie się niemożliwe, a wszystkie małe przestaną istnieć, bo nie będzie ich stać na wyłożenie miliardów na automaty cenzurujące treść. Obecni giganci są pod kontrolą tej lewackiej mafii, a te ich co najmniej nieśmiałe protesty przeciw tej ustawie to zwykła ściema. Gdyby faktycznie gigantom takim jak Google, FB itd. zależało, by przeciwdziałać jej wprowadzeniu mielibyśmy o tym informacje na każdym kroku.
Co na to znany youtuber:
https://www.youtube.com/watch?v=7DMd1OJv7qQ
Osobiście uważam, że wzrośnie liczba fake news. Dziś po prostu pisze się - niemożliwe podaj linka i od razu widać kto kłamie. A teraz będzie czytałem gdzieś to, ale nie mogę ci podać linku. Super.
Po drugie: o pewnych rzeczach nie dowiesz się. Wydawcy będą cenzurować treści. Zobacz co można pisać w Niemczech (aresztowania redaktorów za pisanie prawdy o muzułmanach, nie kłamstw lecz prawdy!) lub Anglii (aresztowanie Tony Robinsona za relacjonowanie rozprawy gangu muzułmańskich gwałcicieli z ulicy obok sądu).