Niestety to prawda.Nie zapomnę tej zmianie dyskryminacji i upokorzenia długoletnich pracowników. Nigdy ludzie nie byli w tej firmie traktowani jak śmiecie a przez ostatnie lata tak.Albo było się z nimi i potakiwało albo nic się nie dostawało.Podwyzki i premie dla swoich. Ludzie prosili o parę złotych podwyżki bo na życie nie mieli i słyszeli,że nie ma pieniędzy a za chwilę kolega obecnego czy poprzedniego dyrektora(bo to same znajomki) dostawał np 2000 podwyżki.Dla jednych było nawet nie musieli prosić innych próbowano zagłodzić. Marzę o tym, żeby wreszcie sobie poszli żeby ta firma była jak kiedyś.Ludzka i przyjazna.
Jacek2023-12-26 20:06
61
PRZYWRÓCIĆ FM DWÓJKI W CAŁEJ POLSCE
Byle nie na takiej g ó w n i a n e j częstotliwości jak 95,7 w Gdańsku. Jest ona zakłócana przez Zetkę z Bydgoszczy (95,6). Oba nadajniki mają po 120 kW, więc w połowie drogi jest kaszana w eterze.
miś społeczny2023-12-27 16:53
01
Często lecą Mykietyn i Zubel. A przecież żyją i nie wiadomo na kogo głosują.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Dziennikarze radiowej Dwójki o zmianach w ostatnich latach. "Dewastacja"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (37)
WASZE KOMENTARZE
Niestety to prawda.Nie zapomnę tej zmianie dyskryminacji i upokorzenia długoletnich pracowników. Nigdy ludzie nie byli w tej firmie traktowani jak śmiecie a przez ostatnie lata tak.Albo było się z nimi i potakiwało albo nic się nie dostawało.Podwyzki i premie dla swoich. Ludzie prosili o parę złotych podwyżki bo na życie nie mieli i słyszeli,że nie ma pieniędzy a za chwilę kolega obecnego czy poprzedniego dyrektora(bo to same znajomki) dostawał np 2000 podwyżki.Dla jednych było nawet nie musieli prosić innych próbowano zagłodzić. Marzę o tym, żeby wreszcie sobie poszli żeby ta firma była jak kiedyś.Ludzka i przyjazna.
Byle nie na takiej g ó w n i a n e j częstotliwości jak 95,7 w Gdańsku. Jest ona zakłócana przez Zetkę z Bydgoszczy (95,6). Oba nadajniki mają po 120 kW, więc w połowie drogi jest kaszana w eterze.
Często lecą Mykietyn i Zubel. A przecież żyją i nie wiadomo na kogo głosują.