Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Duży spadek słuchalności Trójki - Radio ZET, TOK FM i Antyradio do góry
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (73)
WASZE KOMENTARZE
Gdy na początku lat 2000 rozpoczęto komercjalizację Programu III argumentowano to koniecznością trwałego wyniesienia poziomu słuchalności do zakresu powyżej 10%, a pamiętam jak kierownictwo mówiło nawet o moralnym przygotowaniu na 20%-owy próg. Pamiętam jak M. Niedźwiecki usprawiedliwiał zmiany wprowadzane przez W. Laskowskiego tym, że pod względem słuchalności zbliżamy się do progu poniżej 5 %, co zagraża trwałym wycofaniem się reklamodawców. I teraz tak: minęło 15 lat. Antenę w tym czasie rozmontowano dokładnie. Po usunięciu P. Kaczkowskiego z funkcji dyrektora pospiesznie rozwalano to co stanowiło o sile i niepowtarzalności tego radia i na czym to radio wozi się do dzisiaj. Jakby na złość P. Kaczkowskiemu i słuchaczom zanegowano większość jego rozwiązań spełniających wymagania zrównoważonego rozwoju przebiegającego w poszanowaniu tradycji i ówczesnego dorobku Trójki. I co? Ile razy w tych 15 latach przekroczyliśmy 15%? A 10% ile razy przebiliśmy? Nie ma zapowiadanej reformą Laskowskiego słuchalności... ale nie ma też tego wspaniałego radia budowanego do czerwca 2000 roku. Jak się nie udało, to może wróćmy do tamtego kultowego radia bez ściemy?
Gdy na początku lat 2000 rozpoczęto komercjalizację Programu III argumentowano to koniecznością trwałego wyniesienia poziomu słuchalności do zakresu powyżej 10%, a pamiętam jak kierownictwo mówiło nawet o moralnym przygotowaniu na 20%-owy próg. Pamiętam jak M. Niedźwiecki usprawiedliwiał zmiany wprowadzane przez W. Laskowskiego tym, że pod względem słuchalności zbliżamy się do progu poniżej 5 %, co zagraża trwałym wycofaniem się reklamodawców. I teraz tak: minęło 15 lat. Antenę w tym czasie rozmontowano dokładnie. Po usunięciu P. Kaczkowskiego z funkcji dyrektora pospiesznie rozwalano to co stanowiło o sile i niepowtarzalności tego radia i na czym to radio wozi się do dzisiaj. Jakby na złość P. Kaczkowskiemu i słuchaczom zanegowano większość jego rozwiązań spełniających wymagania zrównoważonego rozwoju przebiegającego w poszanowaniu tradycji i ówczesnego dorobku Trójki. I co? Ile razy w tych 15 latach przekroczyliśmy 15%? A 10% ile razy przebiliśmy? Nie ma zapowiadanej reformą Laskowskiego słuchalności... ale nie ma też tego wspaniałego radia budowanego do czerwca 2000 roku. Jak się nie udało, to może wróćmy do tamtego kultowego "radia bez ściemy"?
Jestem zdziwiony, że "Muzyczny rozkład jazdy" robią ludzie spoza redakcji muzycznej - w prawdziwej Trójce by to nie przeszło. Muzyką powinna zajmować się redakcja muzyczna, albo jej współpracownik kojarzony z muzyką. To kolejne udziwnienie ostatnich lat. Było tego więcej.