Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Dorota Gawryluk: skręt w prawo Polsatu to tylko „łatka dyscyplinująca”, TVP zawsze była telewizją rządową
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (54)
WASZE KOMENTARZE
Też tak mam, tylko że z TVN-em i politykami PO. Co do obiektywnej stacji w telewizji naziemnej to nie mów, że masz na myśli TVN24 XD W Polsce żadna stacja informacyjna nie jest w pełni obiektywna, ale Polsat News najbardziej spośród wszystkich.
Sorry, ale p. Gawryluk plecie dyrdymały. Polsat skręcił na prawo i nie jest to jeden program. To zapraszanie ekipy rządzącej do studia, transmisje wystąpień prezesa, premiera i prezydenta także zwiększona ilość prawicowych dziennikarzy jak Łukasz Warzecha oraz tzw. komentatorów. Co do pasków to albo p. Gawryluk nie rozróżnia TVP od TVP Info albo celowo mówi o TVP, które pasków nie nadaje. Oglądam czasami TVP Info i TVN24 i ktoś kto mówi że niczym się nie różnią to jest chyba ślepy. Albo mówi to co PIS chce usłyszeć
A co innego Pani Gawryluk ma powiedzieć... Przecież nie przyzna się do sprzyjania PiSowi, bo byłaby głupia. W sumie nie ma się co dziwić, że Polsat skręcił nieco w prawo i delikatnie promuje rządzących, skoro właściciel ma interesy. Wolno im wspierać rząd, tak jak i TVNowi sprzyjać opozycji. Jedyne czego bym oczekiwał, to powiedzenie wprost przez właściciela, że bardziej opowiada się za PiSem niż opozycją, tak jak to robią amerykańskie media. Widz wie, kto jaki jest i świadomie wybiera. Polsat jednak próbuje wpływać na wyborców, ale nie wprost. Nie zachęca do kochania PiSu. Zachęca za to do oglądania ogromnej liczby polityków PiSu, którym nie zadaje się trudnych pytań, których pokazuje się podczas najmniej ważnych konferencji i wydarzeń (opozycja jest wtedy mocno marginalizowana, jak podczas ostatniej kampanii wyborczej). Każda konferencja Kaczyńskiego i Morawieckiego była transmitowana. To samo w SuperStacji - o politykach PO nie mówi się nic, ale o tym, że Kaczyński biedak leczy kolano, albo że spędził rodzinne święta jest dużo - zwykłe ocieplanie wizerunku, nie bezinteresowne. Właściciel Polsatu ma do tego prawo, choć uczciwiej by było, gdyby mówił o sympatiach antenowych wprost. Natomiast Pani Gawryluk moim zdaniem jest dobrą dziennikarką/prowadzącą, walczy o wyniki kanału dając taką treść i tak realizując program, jak zleca jej szef i wykorzystując te środki, które ma. Jedyne co zaskoczyło mnie w wywiadzie dla Wprost, to bagatelizowanie podziału i niedostrzeganie "specyfiki" pasków TVP.