Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Dominika Kraśko-Białek (Aviva): Pan Pikuś był, jest i będzie odwracaczem uwagi (polemika)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (19)
WASZE KOMENTARZE
no i ludzik Michelina nie jest atletyczny
on jest n-a-p-o-m-p-o-w-a-n-y
jak opona,pszepani
i tak juz na koniec....
bardzo obszerna wypowiedz, wyjasniajaca cele
stworzenia tego Pikusia i idee
ale czym sie zajmuje Pani firma ?
bo jakos to mi umknęlo w tym artykule
Pani może ma zbyt emocjonalny stosunek do Pana Pikusia, ale w jednym się z nią zgadzam. Nie ma znaczenia, czy Pan Pikuś podoba się członkom jury. Ma znaczenie, czy wpłynął na sprzedaż produktu. A tego w tej ocenie Pana Pikusia chyba nikt nie wziął pod uwagę.
W biznesie zasada jest jedna - reklama ma przede wszystkim sprzedać. Jeśli sprzedaje, to "artystowskie" grymasy jurorów nie mają znaczenia.