Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Coraz większy konflikt szefa Trójki z pracownikami
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (41)
WASZE KOMENTARZE
Trójka do nie dawna starała się być tak fajna, że aż upupiała niektórych słuchaczy. Tak upupiała, aż tą "fajnością" uśpiła. Słucham właśnie Sakiewicza, mądra audycja przywraca pamięć o Katyniu. Fajniactwo usypia i szkodzi przez odwracanie uwagi, zaniechanie, dyskretne przemycanie nieprawdy (fajnej) itd. Jacek Sobola ma rację. Ostatnio III coraz bardziej oscylowała w stronę stylu TVN. Jerzy Sosnowski powinien trochę spuścić z tonu , nie myśleć o Związku tylko dla kogo jest radio - dla nas słuchaczy, społeczeństwa, a jakie ono (społeczeństwo) jest, ano takie, że nie zna podstawowych faktów z historii(Katyń tylko jako przykład ). Nie można wszystkiego zamieniać w rozrywkowe rwane dyskusje. Należy zmierzać do jakiejś sensownej prawdy, prawości. To nie wyklucza rozrywki, ale z głową.
Słucham trójki WYŁĄCZNIE dlatego, że odpowiadają mi prowadzący ją dziennikarze. Szefów mam gdzieś. Jak szef nie potrafi kierować radiem bez szkody dla słuchaczy to niech da sobie spokój z szefowaniem.
Słucham trójki WYŁĄCZNIE dlatego, że odpowiadają mi prowadzący ją dziennikarze. Szefów mam gdzieś. Jak szef nie potrafi kierować radiem bez szkody dla słuchaczy to niech da sobie spokój z szefowaniem.