nie kupuje się nowych z dwóch powodów: 1. nasi rodzice nie nauczyli nas tego bo nikogo nie było stać na nówkę więc to precedens dla wielu 2. nasi handlarze magicy kupują złom z zachodu w cenie złomu i wyklepują z niego samochody "nie bite" i "pierwszy właściciel" dlatego też tak zaniżają ceny że każdy myśli że się nie opłaca nówki brać. Moim zdaniem kupienie używki to mega ryzyko tymbardziej że nie oszukujmy się nówki nie są piekielnie drogie a w cenie samochodu kupujesz sporo dodatkowych usług. Jeśli za niewiele więcej niż 50 tyś mogę mieć aurisa to tak samo jakbyś kupił 5 letni używany za 30 i przez kolejne dla lata włożył w niego w najlepszym wypadku kolejne 10-15 tyś po czym sprzedał za niecałe 20 tyś. Wszystko w naszej mentalności.
mythbuster2014-10-14 14:16
00
ja po dwóch używanych samochodach którymi jeździiłam i przez które zdrowie i mase pieniędzy straciłam, raz i na zawsze wyleczyłam się z używanych. Kupiłam yarisa, nówka sztuka, jest gwarancja, święty spokój i przez lata bez nerwów.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Co trzeci Polak, którego stać na nowy samochód, kupuje auto używane
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (8)
WASZE KOMENTARZE
nie kupuje się nowych z dwóch powodów:
1. nasi rodzice nie nauczyli nas tego bo nikogo nie było stać na nówkę więc to precedens dla wielu
2. nasi handlarze magicy kupują złom z zachodu w cenie złomu i wyklepują z niego samochody "nie bite" i "pierwszy właściciel" dlatego też tak zaniżają ceny że każdy myśli że się nie opłaca nówki brać.
Moim zdaniem kupienie używki to mega ryzyko tymbardziej że nie oszukujmy się nówki nie są piekielnie drogie a w cenie samochodu kupujesz sporo dodatkowych usług. Jeśli za niewiele więcej niż 50 tyś mogę mieć aurisa to tak samo jakbyś kupił 5 letni używany za 30 i przez kolejne dla lata włożył w niego w najlepszym wypadku kolejne 10-15 tyś po czym sprzedał za niecałe 20 tyś. Wszystko w naszej mentalności.
ja po dwóch używanych samochodach którymi jeździiłam i przez które zdrowie i mase pieniędzy straciłam, raz i na zawsze wyleczyłam się z używanych. Kupiłam yarisa, nówka sztuka, jest gwarancja, święty spokój i przez lata bez nerwów.